"Istnieje mnóstwo osób, które źle jej życzą". Niepokojące słowa o Idze Świątek

WP SportoweFakty / Anna Klepaczko / Na zdjęciu: Iga Świątek
WP SportoweFakty / Anna Klepaczko / Na zdjęciu: Iga Świątek

Joanna Sakowicz-Kostecka nie ma wątpliwości, że końcówka sezonu 2024 to najtrudniejszy czas w karierze Igi Świątek. - Nagle zaczęto publicznie sugerować, że jest bezwładną paprotką - mówi dla "Przeglądu Sportowego Onet".

Idze Świątek w drugiej części sezonu 2024 przydarzyła się wpadka dopingowa zakończona miesięczną dyskwalifikacją. Polska tenisistka przyjęła zakazaną substancję - chodziło o trimetazydynę (TMZ) - nieświadomie (więcej TUTAJ). Zamieszanie wokół tej sprawy i zawieszenie sprawiły jednak, że straciła 1. miejsce w rankingu WTA na rzecz Białorusinki Aryny Sabalenki.

Zdaniem byłej tenisistki, obecnie komentatorki Canal+ Sport, Joanny Sakowicz-Kosteckiej ostatnie trzy miesiące były najtrudniejszym okresem w dotychczasowej karierze 23-letniej Świątek, która musiała też mierzyć się z krytyką ze strony części obserwatorów.

- Zdecydowanie. Kiedy Iga odpadła z US Open po ćwierćfinałowej porażce z Jessicą Pegulą, zaczęto przywoływać wydarzenia z Paryża i jej brąz olimpijski traktować w kategorii porażki. Odnoszę wrażenie, że w dużej części to opinia publiczna pozbawiła Igę możliwości cieszenia się z tego medalu. Następnie zmiana trenera i kontrowersje wokół Darii Abramowicz (pani psycholog zawodniczki - przyp. red.) - przyznała Sakowicz-Kostecka w cyklu "One" (rozmowy Edyty Kowalczyk) "Przeglądu Sportowego Onet".

ZOBACZ WIDEO: Polska mistrzyni wyznała, że choruje. "Byłam pod ścianą"

Sakowicz-Kostecka dodała, że w środowisku tenisowym są osoby, które źle życzą Świątek, podobnie jak w przeszłości Agnieszce Radwańskiej. Komentatorka Canal+ Sport podkreśliła, że osoby te wydały "wyrok" na Świątek, kiedy ta miała 12-13 lat, i teraz nie mogą znieść tego, że Iga osiąga sukcesy na korcie.

- Iga ma koncie pięć tytułów wielkoszlemowych, była pierwszą rakietą świata, a nagle zaczęto publicznie podważać jej kompetencje i sugerować, że jest bezwładną paprotką, która podporządkowuje się woli swojej pani psycholog. Niestety istnieje mnóstwo osób, które źle życzą Idze, bo sami ze sobą ustalili kiedyś, że Świątek nie będzie dobrze grała w tenisa - podsumowała ekspertka.

Świątek wróci do gry już w tym tygodniu. W czwartek (19.12) w Abu Zabi rozpocznie się pokazowy turniej World Tennis League, w którym druga aktualnie rakieta świata wystąpi w zespole "Eagles" (z ang. "Orłów").

Źródło artykułu: WP SportoweFakty