Jan Zieliński i Hugo Nys wybrali Sztokholm na miejsce powrotu do gry w turniejach w Europie. W imprezie na zadaszonych kortach twardych zostali rozstawieni z numerem drugim. Z jedynką w stolicy Szwecji grają Harri Heliovaara i Henry Patten.
W pierwszej rundzie finaliści Australian Open okazali się mocniejsi niż Luciano Darderi i Lorenzo Sonego. Z włoskim duetem wygrali całkiem spokojnie w nieco ponad godzinę. Ćwierćfinał był zdecydowanie dłuższym pojedynkiem.
Pojedynek z Gonzalo Escobarem i Diego Hidalgo zakończył się dopiero po dwóch godzinach i 21 minutach. Była to bardzo zacięta konfrontacja. W pierwszym i w drugim secie zwycięzców wyłonił tie-break. Jako że najpierw lepsi byli Jan Zieliński i Hugo Nys, a następnie ich przeciwnicy, to konieczne było rozegranie jeszcze super tie-breaka.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: gola zapamięta do końca życia. Co tam się stało?!
Na początku decydującej rozgrywki prowadzili tenisiści rozstawieni z numerem drugim. Latynosi potrafili doprowadzić do remisu 5-5, ale końcówka należała ponownie do Jana Zielińskiego i Hugo Nysa. Po piłce na 10-7 mogli gratulować sobie awansu do półfinału.
Następnymi rywalami polsko-monakijskiego debla będą Petr Nouza i Patrik Rikl.
Ćwierćfinał gry podwójnej:
Hugo Nys (Monako, 2) / Jan Zieliński (Polska, 2) - Gonzalo Escobar (Ekwador) / Diego Hidalgo (Ekwador) 7:6 (8), 6:7 (3), 10-7
Czy Jan Zieliński i Hugo Nys będą najlepsi w turnieju ATP w Sztokholmie? 
