Tym razem obyło się bez zaskoczeń z udziałem Igi Świątek. Najlepsza rakieta świata w 2. rundzie turnieju WTA 1000 w Cincinnati pokonała Warwarę Graczewą 6:0, 6:7(8), 6:2, choć urodzona w Moskwie tenisistka dzielnie walczyła w drugim secie, próbując odwrócić losy spotkania na swoją korzyść.
24-latka dała radę nawet przełamać Igę i doprowadzić do stanu 5:5, a następnie 6:6 w drugiej odsłonie. Tie-break także ułożył się po myśli reprezentantki Francji, która wygrała tę partię. Ostatecznie Świątek po trzysetowym pojedynku zameldowała się w 3. rundzie (więcej tutaj).
Świątek poznała również swoją kolejną rywalkę na amerykańskich kortach. Liderka rankingu WTA zagra z dobrze jej znaną Ukrainką Martą Kostiuk. Panie rywalizowały ze sobą dwukrotnie, z czego raz w 2024 roku podczas zawodów WTA 1000 w Indian Wells. Oba pojedynki 2-0 w setach wygrała Polka.
Marta Kostiuk w 3. rundzie zameldowała się kilkadziesiąt minut przed Igą Świątek. Ukrainka pokonała Nowozelandkę Lulu Sun rezultatem 6:3, 7:5. Nie ma co się zresztą dziwić - nasza wschodnia sąsiadka była zdecydowaną faworytką tego meczu, gdyż aktualnie w światowym rankingu zajmuje 21. lokatę (więcej tutaj).
Starcie Igi Świątek z Martą Kostiuk odbędzie się w piątek 16 sierpnia. Godzina spotkania jeszcze nie została ustalona.
Czytaj też:
- Paula Badosa wróciła w dobrej formie do USA
- Magdę Linette czeka wyzwanie. Oto rywalka Polki w II rundzie Cincinnati Open
ZOBACZ WIDEO: "Król Kibiców" witał Szeremetę i siatkarzy. Oberwało się... piłkarzom
Czy Iga Świątek awansuje do ćwierćfinału Cincinnati Open? 
