Sabalenka szczera do bólu ws. medalu Świątek

Getty Images / Na zdjęciach: Aryna Sabalenka (Scott Taetsch/Getty Images) i Iga Świątek (Andrzej Iwanczuk/NurPhoto via Getty Images)
Getty Images / Na zdjęciach: Aryna Sabalenka (Scott Taetsch/Getty Images) i Iga Świątek (Andrzej Iwanczuk/NurPhoto via Getty Images)

Iga Świątek podniosła się po półfinałowej porażce z Qinwen Zheng i zdobyła brąz igrzysk olimpijskich w Paryżu, pokonując Annę Karolinę Schmiedlovą. Reakcja Aryny Sabalenki? Białorusinka spodziewała się czegoś innego.

Nie da się ukryć, że Iga Świątek jako "królowa paryskiej mączki" i poczwórna triumfatorka wielkoszlemowego Rolanda Garrosa jechała do Paryża jako główna pretendentka do złota. Przepustkę do finału wywalczyła jednak Qinwen Zheng.

Liderka światowego rankingu bardzo chciała zdobyć medal z najcenniejszego kruszcu, jednak ostatecznie musiała zadowolić się brązowym krążkiem. Mimo wszystko i tak zapisała się na kartach polskiego tenisa, bo nie udało się wcześniej nikomu zdobyć medalu IO.

Dziennikarze nie byliby sobą, gdyby po sukcesie Igi Świątek nie zaczepili jednej z jej najgroźniejszych rywalek - Aryny Sabalenki.

ZOBACZ WIDEO: "Prosto z Igrzysk". Wskazała powód porażki Świątek. "Nie do końca jej się to udało"

Przypomnijmy, że Białorusinka nie wzięła udziału w najważniejszej imprezie czterolecia, ale walczy za to o tytuł podczas turnieju WTA 500 w Waszyngtonie. W piątek pokonała Wiktorię Azarenkę i awansowała do półfinału zawodów.

Po spotkaniu udała się na konferencję prasową i usłyszała pytanie dotyczące polskiej tenisistki oraz jej wyniku w Paryżu. Aryna Sabalenka była szczera do bólu i powiedziała:

- Szczerze mówiąc, zakładałam, że Iga Świątek zdobędzie złoto. To Paryż, jej miejsce - nie kryła swojego zaskoczenia zawodniczka z Mińska.

Jednocześnie Aryna Sabalenka spodziewa się bardzo ciekawego pojedynku o złoto, ponieważ jej zdaniem Qinwen Zheng i Donna Vekić grają "kapitalny tenis". I z pewnością to spotkanie obejrzy, jeśli tylko będzie mogła.

---> To jemu Świątek zadedykowała medal. Wzruszające słowa
---> "Nie chcemy już takich wywiadów". Ma prośbę do Świątek

Komentarze (59)
avatar
Arturo
3.08.2024
Zgłoś do moderacji
8
0
Odpowiedz
Znów chinka miała dzień wolny a Chorwatką nie jak i Iga dlatego ma złoto o się zregenerowała to jest nie fer gdy by były rozegrane 2 mecze razem w tym dniu byłby inny wynik 
avatar
Ksawery Darnowski
3.08.2024
Zgłoś do moderacji
43
31
Odpowiedz
Sabalenka po latach gry siłowego tenisa, nauczyła się elementów kombinacyjnych, jak skrót, slajs, lob. Podczas gdy Świątek dalej gra swój prymitywny tenis typu bum-bum. Dlatego na meczach Świąt Czytaj całość
avatar
CIEKAWSKI GEORGE
3.08.2024
Zgłoś do moderacji
18
7
Odpowiedz
Samalęka celowo omija jak może, imprezy z 1GĄ w drabince...bo teraz jako nr 3 może nawet żadnego finału nie powąchać...Tyle w temacie... 
avatar
Paweł6
3.08.2024
Zgłoś do moderacji
20
13
Odpowiedz
Sabalenka is cool 
avatar
zbyszekM
3.08.2024
Zgłoś do moderacji
14
1
Odpowiedz
Z wywiadu Igi można wywnioskować, że była tak zła na siebie za taką grę, iż planowała się wycofać, lecz przy namowie wychodząc walczyć o brąz zrobiła to dla ojca i chyba nie tylko dl ojca