Szok! Igrzyska olimpijskie 2024 bez najlepszego tenisisty świata

PAP/EPA / Neil Hall / Na zdjęciu: Jannik Sinner
PAP/EPA / Neil Hall / Na zdjęciu: Jannik Sinner

Igrzyska olimpijskie 2024 odbędą się bez najlepszego obecnie tenisisty świata. Jannik Sinner, czyli lider rankingu ATP, poinformował w mediach społecznościowych, że nie weźmie udziału w turnieju olimpijskim w Paryżu.

"Z przykrością zawiadamiam, że niestety nie będę mógł wziąć udziału w Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu. Po dobrym tygodniu treningu na mączce zacząłem się źle czuć. Kilka dni odpoczywałem, a podczas wizyty lekarz stwierdził zapalenie migdałków i stanowczo odradzał mi grę" - poinformował w mediach społecznościowych Jannik Sinner. Tym samym igrzyska olimpijskie 2024 odbędą się bez najlepszego tenisisty świata.

"Opuszczenie igrzysk jest dla mnie ogromnym rozczarowaniem, ponieważ był to jeden z moich głównych celów na ten sezon. Nie mogłem się doczekać, kiedy będę miał zaszczyt reprezentować mój kraj w tym bardzo ważnym wydarzeniu" - dodał lider rankingu ATP. Życzył również powodzenia wszystkim włoskim sportowcom w zmaganiach w Paryżu.

Sinner po raz ostatni pojawił się na korcie podczas Wimbledonu. 22-latek odpadł wówczas w ćwierćfinale, gdzie stoczył pięciosetowy bój z Daniłem Miedwiediewem. W trakcie tego spotkania Włoch nie czuł się najlepiej i momentami słaniał się na nogach. Otrzymana pomoc medyczna pomogła mu jednak dokończyć spotkanie.

ZOBACZ WIDEO: "Pod siatką". Zawodnicy i zawodniczki już po ślubowaniu. Humory dopisywały

Od tego czasu lider rankingu WTA skupił się na przygotowaniach do turnieju olimpijskiego na kortach w Paryżu. Jak sam przyznał, treningi przebiegały zgodnie z jego planem. Na drodze stanęła mu niespodziewana przeszkoda, czyli infekcja. Włoch może mówić o sporym pechu, bowiem był uznawany za jednego z faworytów nawet do złota. Mowa bowiem o zawodniku, który w tym sezonie wygrał 42 spotkania i tylko 4-krotnie schodził z kortu pokonany.

Sinner jest kolejnym zawodnikiem, który z powodu problemów zdrowotnych nie zagra na igrzyskach. Z tego względu z walki o olimpijski medal wypadł między innymi jego przyjaciel Hubert Hurkacz. Polak w drugiej rundzie Wimbledonu doznał fatalnej kontuzji i mimo ambitnej walki z czasem nie zdołał dojść do formy.

Zobacz także:
Niepowstrzymana Chwalińska gra dalej w Warszawie! Jest już w ćwierćfinale
Świątek spotkała Nadala. Zobaczcie, jak zareagował Hiszpan 

Komentarze (19)
avatar
małpa w czerwonym
25.07.2024
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
jak to się mówi - za darmo umarło. Polski tenis już to ma za sobą. 
avatar
maru26
25.07.2024
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Przecież to są wałki. Najlepszym tenisistom i tką nie chce się grać bo nie ma z tego kasy. Albo rezygnują ze startów albo odpadają na wczesnych etapach. Ściema 
avatar
Kamci9
25.07.2024
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Robiom wszystko aby rusek wygrał 
avatar
Robert Wróblewski
24.07.2024
Zgłoś do moderacji
3
3
Odpowiedz
Nie dziwię się że uścisk dłoni prezesa nikt nie chce grać 
avatar
Jeremi Dujaque
24.07.2024
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Migdałki... Biedactwo... A Justyna Kowalczyk zdobyła medal z pękniętą kością.