Turniej rangi WTA 250 w Budapeszcie był o tyle interesujący, że rozstawiona z "piątką" została w nim Magdalena Fręch. Jednak nasza tenisistka nie zdołała przełamać się po powrocie na korty ziemne i przegrała z Elina Awanesjan 6:7(5), 4:6, relacja TUTAJ.
Polka była jedną z trzech rozstawionych tenisistek, które nie były w stanie wygrać żadnego spotkania na Węgrzech. Szczególną niespodzianką była porażka turniejowej "dwójki" Wiktorii Tomowej. Bułgarka została zatrzymana przez Białorusinkę Alaksandrę Sasnowicz.
Nierozstawiona tenisistka odprawiła także Warwarę Graczewę. Występująca pod francuskim obywatelstwem turniejowa "ósemka" urodzona w Rosji musiała uznać wyższość Holenderki Suzan Lamens.
Z roli faworytki wywiązała się z kolei Sara Sorribes. Rozstawiona z "czwórką" Hiszpanka odprawiła kwalifikantkę z Bułgarii Gerganę Topałową. Awans do kolejnej fazy zmagań wywalczyły także jej rodaczka Rebeka Masarova, Francuzka Carole Monnet, Słowaczka Anna Karolina Schmiedlova oraz Rosjanka Maria Timofiejewa.
I runda gry pojedynczej:
Suzan Lamens (Holandia) - Warwara Graczewa (Francja, 8) 6:3, 6:0
Carole Monnet (Francja, Q) - Amarissa Toth (Węgry, Q) 6:1, 6:1
Rebeka Masarova (Hiszpania) - Natalia Szabanin (Węgry) 6:2, 6:3
Anna Karolina Schmiedlova (Słowacja) - Kamilla Rachimowa 3:6, 6:4, 6:0
Sara Sorribes (Hiszpania, 4) - Gergana Topałowa (Bułgaria, Q) 4:6, 6:3, 7:5
Maria Timofiejewa - Simona Waltert (Szwajcaria, Q) 7:5, 7:6(3)
Alaksandra Sasnowicz - Wiktoria Tomowa (Bułgaria, 2) 2:6, 6:2, 6:4
Przeczytaj także:
Porażka rozstawionej Rosjanki we Włoszech. Hiszpanka kompletnie ośmieszona
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: wakacje Sabalenki. Co za widok!