To nie pierwszy raz, kiedy mecze na Wimbledonie podczas tegorocznej edycji nie rozpoczęły się zgodnie z planem, czyli w samo południe.
Choć ostatecznie pierwsze piłki poszły w ruch z dwugodzinnym opóźnieniem, prognozy pogody nadal nie są optymistyczne. Według yr.no spodziewane są jeszcze opady. Co gorsza - podobnie ma być w niedzielę.
Nie stanie to jednak na przeszkodzie Idze Świątek. Liderka światowego rankingu występuje tylko na arenach, które mają rozsuwany dach. Tak jest i tym razem. Polka zagra tuż po zakończeniu meczu Denisa Shapovalova z Benem Sheltonem. Jej rywalką będzie Kazaszka Julia Putincewa.
Na zewnętrznych kortach w sobotę zmagania w juniorskim Wimbledonie rozpoczną Monika Stankiewicz i Tomasz Berkieta. Występy młodych tenisistów będą możliwe, jeśli pozwolą na to warunki atmosferyczne.
Czytaj też:
Wimbledon: koniec przygody Magdy Linette
Ekspresowe zwycięstwo Jannika Sinnera. Lider rankingu kontynuuje serię
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Rajskie wakacje reprezentanta Polski