Nie jest tajemnicą, że Wimbledon przyciąga na trybuny wielkie nazwiska. W loży honorowej kortu centralnego często zasiadają ludzie związani ze światem sportu, polityki, nauki czy kultury. Nie inaczej było we wtorek, gdy do rywalizacji przystąpili m.in. broniąca tytułu Marketa Vondrousova czy siedmiokrotny mistrz londyńskiego turnieju Novak Djoković.
Tym razem kamery zauważyły na trybunach Dave'a Grohla. 55-latek to prawdziwa legenda muzyki rockowej. Związany był z takimi zespołami jak Scream, Nirvana czy Foo Fighters. W tej ostatniej kapeli od trzech dekad występuje jako wokalista czy gitarzysta, ciesząc się ogromną popularnością wśród melomanów.
Dave Grohl pojawił się we wtorek w loży honorowej kortu centralnego. Oczywiście w związku z tym zaproszeniem amerykański muzyk musiał się odpowiednio ubrać. Gdyby pojawił się w nieodpowiednim stroju, to nie zostałby wpuszczony przez pilnujące dress code'u służby.
Osoby zaproszone do loży honorowej obejrzały we wtorek wielką niespodziankę. Już w I rundzie odpadła broniąca tytułu Marketa Vondrousova. Czeszka nie sprostała Hiszpance Jessice Bouzas Maneiro (więcej tutaj).
Z kolei w drugim meczu na korcie centralnym zmierzyli się Serb Novak Djoković i Czech Vit Kopriva. Na koniec zaplanowano jeszcze spotkanie Brytyjczyka Jacka Drapera ze Szwedem Eliasem Ymerem.
Czytaj także:
Hubert Hurkacz poznał drabinkę Wimbledonu. Powrót do wielkoszlemowej tradycji
Piekielnie trudne zadanie Igi Świątek. Znamy drabinkę Wimbledonu
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: poszła na plażę o 8 rano. Co za zdjęcia!