Hubert Hurkacz szczęśliwy po wyjątkowym triumfie. "Wspaniale było spędzić tutaj ten tydzień"

PAP/EPA / EPA/Rodrigo Antunes / Na zdjęciu: Hubert Hurkacz
PAP/EPA / EPA/Rodrigo Antunes / Na zdjęciu: Hubert Hurkacz

Hubert Hurkacz był szczęśliwy po zwycięstwie w turnieju ATP w Estoril i zdobyciu pierwszego w karierze tytułu na kortach ziemnych. - Cały turniej był niesamowity i wspaniale było spędzić tutaj ten tydzień - podkreślił Polak.

Hubert Hurkacz ma za sobą niezwykle udany tydzień w Estoril. Rozstawiony z numerem drugim Polak w znakomitym stylu zdobył tytuł w turnieju rangi ATP 250, w czterech meczach tracąc tylko jednego seta. W niedzielnym finale pokonał 6:3, 6:4 Pedro Martineza.

- Występ w finale zawsze jest czymś wyjątkowym - powiedział, cytowany przez atptour.com, 27-latek z Wrocławia, dla którego to ósmy w karierze tytuł w głównym cyklu, ale pierwszy w turnieju rozgrywanym na kortach ziemnych.

- Publiczność na trybunach była świetna i stworzyła znakomitą atmosferę. Cały turniej był niesamowity i wspaniale było spędzić tutaj ten tydzień - podkreślił.

W niedzielnym finale przewaga Polaka była bezdyskusyjna. Wrocławianin dominował w wymianach oraz bardzo skutecznie serwował - posłał 15 asów, przy własnym podaniu zdobył 40 z 51 rozegranych punktów i ani razu nie musiał bronić się przed przełamaniem.

- Jestem bardzo zadowolony ze swojego występu. Znalazłem swój serwis i to zdecydowanie bardzo mi pomogło. Pedro to świetny tenisista. Aby z nim konkurować, musiałem zagrać na znakomitym poziomie i to mi się udało - ocenił.

Po udanym początku sezonu gry na mączce Hurkacz przeniesie się do Monte Carlo, gdzie wystąpi w prestiżowym turnieju rangi ATP Masters 1000. W I rundzie zmierzy się z Jackiem Draperem.

Hurkacz z awansem. Tak będzie wyglądał ranking ATP

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: gola zapamięta do końca życia. Co tam się stało?!

Komentarze (1)
avatar
plessok
7.04.2024
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
nie znam sie na tym sportcie,ale to tylko najnizej sklasyfikowany turniej 250. robienie szumu o nic.to jakby hokeisci wygrali w dywizji B...super ze ma sukces,tylko bez przesady