Jest nagranie. Tak przywitali Hurkacza przed finałem

"Co za niespodzianka". Hubert Hurkacz zaskoczony swoim wynikiem

Koniec pierwszej części sezonu sprawił, że zawodnicy i zawodniczki przenieśli się na rywalizację na kortach ziemnych. Hubert Hurkacz, który na tej nawierzchni radzi sobie najgorzej, drugi rok z rzędu zdecydował się na start w turnieju rangi ATP 250 w portugalskim Estoril.

W poprzednim sezonie nasz tenisista rozpoczął zmagania od drugiej rundy po tym, jak w pierwszej otrzymał wolny los. Jednak nie udało mu się wygrać żadnego meczu. Inaczej było tym razem, bo zdołał dotrzeć aż do finału.

Po tym, jak pokonał Jana Choinskiego, Pablo Llamasa Ruiza oraz Cristiana Garina spotkał się z Pedro Martinezem. Było to sporą niespodzianką, ponieważ Hiszpan wyeliminował najwyżej rozstawionego Caspera Ruuda, który bronił tytułu.

Spotkanie Hurkacza z Martinezem zaplanowano na niedzielę, 7 kwietnia, godzinę 16:30. Polakowi przy wyjściu na kort towarzyszyło dziecko z akademii i duet ten został ciepło przyjęty przez kibiców.

Potwierdziło to nagranie, który ukazało się na oficjalnym profilu Polsatu Sport na portalu X. Wspomniana stacja transmituje mecze z turnieju w Estoril od ćwierćfinałów, dzięki czemu fani Hurkacza mogą śledzić jego rywalizację z wyjątkiem premierowego pojedynku.

Przeczytaj także:
Była piłka meczowa. Hurkacz sięgnął po swoją "broń"

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: gwiazdor NBA nie przestaje zadziwiać. Jak on to trafił?