Ugo Humbert podczas turnieju ATP 500 w Dubaju jest postrachem weteranów. Po tym, jak w I rundzie pokonał Gaela Monfilsa, w 1/8 finału wyeliminował inną powoli gasnącą gwiazdę rozgrywek, Andy'ego Murraya. W środę rozstawiony z numerem piątym Francuz wygrał z trzykrotnym mistrzem wielkoszlemowym i byłym liderem rankingu 6:2, 6:4.
Humbert wyszedł na kort ofensywnie usposobiony i od początku dawało mu to efekt. W pierwszym secie od stanu 0:1 zdobył pięć gemów z rzędu, by wygrać tę partię 6:2. Z kolei w drugiej odsłonie wywalczył przełamanie przy stanie 1:1 i utrzymał tę przewagę do samego końca.
Mecz trwał godzinę i 29 minut. W tym czasie Humbert zaserwował cztery asy, posłał 20 zagrań kończących, popełnił siedem niewymuszonych błędów, ani razu nie musiał bronić się przed przełamaniem i wykorzystał trzy z siedmiu break pointów.
Tym samym 25-latek z Metz notuje znakomity debiut w Dubai Duty Free Tennis Championships. W świetnym stylu wygrał dwa prestiżowe mecze z utytułowanymi przeciwnikami i jest już w ćwierćfinale.
Kolejnym rywalem Humberta będzie oznaczony numerem trzecim Hubert Hurkacz bądź Christopher O'Connell, którzy zmierzą się ze sobą w środowy wieczór. Jeśli zostanie nim Polak, piąty raz w karierze otrzyma możliwość rywalizacji z Francuzem, a dotychczas ma z nim pozytywny bilans (3-1).
Dubai Duty Free Tennis Championships, Dubaj (Zjednoczone Emiraty Arabskie)
ATP 500, kort twardy, pula nagród 2,941 mln dolarów
środa, 28 lutego
II runda gry pojedynczej:
Ugo Humbert (Francja, 5) - Andy Murray (Wielka Brytania) 6:2, 6:4
Sensacyjna porażka Zvereva. Rune zwycięski z Mouratoglou u boku
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: nie robiła tego od ponad dwóch lat. W końcu się przełamała!