[tag=20652]
Kamil Majchrzak[/tag] awansował do drugiego finału od powrotu po zawieszeniu spowodowanym aferą dopingową. Dzięki zwycięstwu nad rozstawionym z "3" Filipem Cristianem Jianu, Polak będzie miał szansę na drugie trofeum w tym roku, po tym, jak w styczniu odniósł wiktorię w Monastyrze.
Sobotni półfinał zmagań w Tunezji przeciwko Rumunowi był dla Majchrzaka - jak do tej pory - jednym z trudniejszych pojedynków podczas trwającej w tym tygodniu rywalizacji w Hammamet.
Do tej pory Polak stracił tylko jednego seta - z Carlosem Sanchezem Joverem - natomiast pozostałe dwa starcia - z Adrianem Oetzbachem i Corentinem Denollym - wygrywał bardzo gładko, tracąc w nich łącznie zaledwie sześć gemów.
ZOBACZ WIDEO: Rywal Hurkacza weźmie ślub. Ukochana powiedziała "tak"
W spotkaniu z Jianu byliśmy świadkami dwóch zaciętych partii, których losy ważyły się praktycznie do samego końca. W obu decydowało jedno przełamanie na korzyść Majchrzaka. W pierwszej odsłonie Polak triumfował do czterech, z kolei w drugiej - do pięciu.
Majchrzak tym samym kontynuuje dobrą passę i już w niedzielę wystąpi w finale zawodów w Hammamet. Po drugiej stronie siatki stanie turniejowa "4" - Jay Clarke. Brytyjczyk dotąd wyeliminował Giuseppe Trescę (6:3, 6:2), Gianlucę Cadenasso (3:6, 6:4, 6:2), Gian Marco Moroniego (1:6, 7:6(2), 3:0 / krecz) i Nicholasa Davida Ionela (6:3, 1:6, 7:5).
Półfinał gry pojedynczej:
Kamil Majchrzak (Polska) - Filip Cristian Jianu (Rumunia, 3) 7:5, 6:4
Przeczytaj także
Znakomity występ polskiej tenisistki. Odprawiła z kwitkiem kolejną Rosjankę
Polski mistrz Australian Open wraca do gry. Obrał nowy kierunek
ZOBACZ WIDEO: Rywal Hurkacza weźmie ślub. Ukochana powiedziała "tak"