Rekordowa kara po skandalicznym wybryku Rosjanki

Nie Świątek. Znany tenisista przyznał, kto dla niego jest teraz numerem jeden

Zawodnicy na Australian Open mogą liczyć na wysokie nagrody pieniężne, ale i dotkliwe kary. Serwis "Tennis Infinity" dotarł do oficjalnego dokumentu z listą tenisistek i tenisistów, którzy muszą zapłacić grzywny za swoje zachowanie na kortach w Melbourne.

W tegorocznym turnieju ukarano przynajmniej 20 zawodników - 7 kobiet i 13 mężczyzn. Wśród nich znalazła się Anastazja Potapowa. Rosjanka naruszyła regulamin turnieju, niszcząc swoją rakietę po jednym z meczów.

Do skandalicznej sytuacji doszło w I rundzie turnieju. Tuż po ostatniej przegranej piłce z Kają Juvan 22-latka zaczęła z całej siły uderzać rakietą o kort i ostatecznie pozostawiła zniszczony sprzęt. Juvan zdecydowała się posprzątać za Rosjankę, a rakietę przekazała jednemu z kibiców (zobacz TUTAJ).

Organizatorzy nie zapomnieli o zachowaniu Potapowej, która będzie musiała zapłacić grzywnę w wysokości 8 tys. dolarów. To najwyższą pojedyncza kara na niedawno zakończonym turnieju.

Oficjelom podpadł również Hubert Hurkacz. Na Polaka nałożono grzywnę po jego przegranym meczu z Daniłem Miedwiediewem (więcej TUTAJ).

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: ale słodziak! Skradł serce piłkarza Legii