Katarzyna Kawa mogła zostać czwartą polską tenisistką w głównej drabince Australian Open. 31-latka wzięła udział w kwalifikacjach i wygrała mecz pierwszej rundy. Niestety nie poszła za ciosem po osiągnięciu najlepszego w karierze wyniku na kortach w Melbourne i odpadła w drugiej rundzie eliminacji.
Kawa zachowała jednak szansę na odniesienie wartościowego wyniku w deblu. Partnerką naszej zawodniczki była Ukrainka Marta Kostiuk. Polsko-ukraiński duet rozpoczął rywalizację od mocnego akcentu i szybkiego zwycięstwa 6:0, 6:2 z Niemką Tatjaną Marią i Holenderką Arantxą Rus.
Kawa i Kostiuk w drugiej rundzie miały zmierzyć się z niemiecko-francuskim duetem Tamara Korpatsch i Elixane Lechemia. Do tego meczu jednak nie doszło, a wszystko dlatego, że Polka i Ukrainka oddały go walkowerem. Oficjalne powody takiej decyzji nie są znane, jednak można podejrzewać, że był nim dobry wynik singlowy tenisistki z Ukrainy. Kostiuk dotarła do czwartej rundy i zapewne postanowiła zachować siły na tę rywalizację.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: to nie jest żart. Tak trenują polscy skoczkowie
Polka i Ukrainka miały szansę na odniesienie dobrego wyniku. Z ich drabinki wypadły bowiem rozstawione z "jedynką" Coco Gauff i Jessica Pegula, z którymi mogły zagrać właśnie w drugiej rundzie. Amerykanki wycofały się z rywalizacji.
Korpatch i Lechemia awansowały więc bez gry do trzeciej rundy debla w Australian Open. O miejsce w ćwierćfinale imprezy w Melbourne zagrają z dwukrotnymi mistrzyniami Rolanda Garrosa, czyli Caroline Garcią i Kristiną Mledenović.
Australian Open, Melbourne (Australia)
Wielki Szlem, kort twardy, 86,5 mln dolarów australijskich
sobota, 20 stycznia
II runda gry podwójnej kobiet:
Tamara Korpatsch (Niemcy, Alt) / Elixane Lechemia (Francja, Alt) - Katarzyna Kawa (Polska) / Marta Kostiuk (Ukraina) walkower
Zobacz także:
Polski junior zainaugurował występ w Australian Open. Pomogło 18 asów
Nie podała ręki Rosjance. Ukrainka po meczu wszystko z siebie wyrzuciła