Dawid Celt w swoim dorobku ma wiele medali mistrzostw Polski i zwycięstwa w krajowych turniejach tenisowych. Przez poważną kontuzję musiał jednak przerwać karierę i został trenerem.
Okazuje się, że w dzieciństwie Celt pasjonował się jednak innym sportem. - Jestem niespełnionym piłkarzem - nie ukrywa 39-latek w rozmowie z "Faktem".
Celt grał w miejscowej Victorii Częstochowa. Jak zapewnia, rywalizował na poziomie IV i III ligi piłkarskiej. Ostatecznie zdecydował się jednak na tenis, ku uciesze swojego ojca, jego pierwszego trenera, Józefa Celta.
Obecnie Celt wciąż jednak gra w piłkę. Ostatnio pojawił się na turnieju charytatywnym Jakuba Błaszczykowskiego (więcej TUTAJ) . - To jest moja pasja, uwielbiam to. Gram teraz regularnie - zapewnił.
Po przedwczesnym zakończeniu tenisowej kariery, w 2011 r., Celt został drugim trenerem i sparingpartnerem Agnieszki Radwańskiej. W ten sposób rozpoczęła się ich bliższa znajomość, której zwieńczeniem był ślub.
Czytaj też: Wyjechali z kraju. Tak Radwańska i Celt spędzili święta
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Nie mogła sobie tego odmówić. Miss Euro zrobiła show na plaży