W tym roku pokonał Djokovicia. Teraz zagra z Hurkaczem

Getty Images / Aitor Alcalde / Na zdjęciu: Dusan Lajović
Getty Images / Aitor Alcalde / Na zdjęciu: Dusan Lajović

Pokonał Novaka Djokovicia, wywalczył tytuł, ale potem osiągał słabsze wyniki. Pierwszym rywalem Huberta Hurkacza podczas turnieju ATP 500 w Bazylei będzie Dusan Lajović. Polak to zdecydowany faworyt tego spotkania.

[tag=40569]

Hubert Hurkacz[/tag] rozpoczyna turniej ATP 500 w Bazylei. To dla niego bardzo ważne zmagania z perspektywy walki o ATP Finals. Świetny wynik Polaka w Szwajcarii może sprawić, że 26-latek znacznie zbliży się do granicy awansu.

Nasz najlepszy tenisista rozpocznie rywalizację w Bazylei od starcia z reprezentantem Serbii. W pierwszej rundzie jego rywalem będzie Dusan Lajović. To 33-latek z Belgradu, który na swoim koncie ma dwa tytuły. Jeden z nich jest dla niego szczególnie wyjątkowy.

W tym roku okazał się najlepszy na niemalże własnej ziemi - w Bośni i Hercegowinie, a konkretnie Banja Luce. To była wielka droga Lajovicia do tytułu. Już w ćwierćfinale imprezy sprawił ogromną sensację i pokonał na kortach ziemnych Novaka Djokovicia 6:4, 7:6(6).

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: piłkarskie umiejętności Sabalenki

Dusan Lajović wiedział, czego dokonał, a jednocześnie... był zdenerwowany tym, jak zareaguje publiczność. Zdawał sobie bowiem sprawę, dla kogo kibice zgromadzili się na trybunach.

- Chciałbym przekazać kibicom, aby jutro przyszli w tej samej liczbie. Gra przeciwko Nole jest bardzo trudna, ponieważ jest tak kochany w naszym regionie i wszyscy chcą go oglądać. Każdemu zależało na tym, aby numer jeden na świecie dotarł do końca turnieju. W końcowej fazie turnieju mamy jednak więcej graczy - zaapelował.

W sieci pojawiały się komentarze informujące o sprzedaży biletów na kolejne spotkania w Banja Luce. Na trybunach jednak zjawiła się spora liczba kibiców, którzy i tak byli świadkiem serbskiego triumfu w całej imprezie. Lajović poszedł bowiem za ciosem. W półfinale pokonał rodaka Miomira Kecmanovicia (ówczesny ATP 33), a finale kolejnego tenisistę z czołowej dziesiątki - szóstego wtedy Andrieja Rublowa.

Teraz czeka nas pojedynek bardzo doświadczonego zawodnika z Hurkaczem. Polak będzie ogromnym faworytem tego spotkania. Ich dotychczasowy bilans starć to 2-0 na korzyść podopiecznego Craiga Boyntona. Hubert wygrał z nim na Wimbledonie w 2019 roku (6:3, 4:6, 6:4, 6:4) i podczas turnieju w Madrycie, na nawierzchni ziemnej, trzy lata później (7:5, 6:3).

Lajović to specjalista właśnie od "mączki", a nie kortów twardych, na których odbywa się w turniej w Bazylei. Do tego Serb w ostatnim czasie nie prezentował wysokiej formy. Osiągał w drugiej połowie roku przeciętne wyniki.

Mecz Hubert Hurkacz - Dusan Lajović zaplanowano na wtorek, 24 października. To będzie drugie spotkanie od godz. 14:00. Transmisja na antenach Polsatu Sport. Z kolei darmową relację tekstową przeprowadzi portal WP Sportowe Fakty.

Czytaj także:
Ależ news. Rywalka Świątek wycofała się z WTA Finals
Długie mecze w Bazylei. Andy Murray zakończył serię porażek

Komentarze (0)