Magda Linette czuje się dobrze na kortach w Chinach. W pierwszym, wrześniowym turnieju w Państwie Środka doszła do finału. Po zwycięstwach z Jodie Burrage, Darią Saville, Rebeką Masarovą i Julią Putincewą poniosła porażkę w ostatnim meczu imprezy w Guangzhou z Xinyu Wang. Magda Linette przeniosła się następnie do Pekinu, w którym rywalizuje obecnie.
Reprezentantka Polski rozegrała mecz pierwszej rundy w sobotę i zwyciężyła w trzech setach z Wiktorią Azarenką. Magda Linette nie była faworytką, ale potwierdziła dobrą formę i wyeliminowała rozstawioną tenisistkę. Do niedzieli czekała na wyłonienie przeciwniczki w drugiej rundzie, którą została Jennifer Brady.
Mecz z Amerykanką zakończył się po zaledwie czterech gemach z powodu kreczu Jennifer Brady.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: bramkarz ruszył do ataku. Ostatnia akcja i... Tylko zobacz!
Następną przeciwniczką Magdy Linette w Pekinie będzie zwyciężczyni meczu Warwary Graczewej z Igą Świątek. Już kilkakrotnie w drabinkach turniejów zanosiło się na konfrontację najlepszych polskich tenisistek. Być może dojdzie do niej tym razem.
Czytaj także: Hurkaczowi brakuje genu "zabójcy". "On już się nie zmieni"
Czytaj także: Forbes ujawnił zarobki tenisistów. Iga Świątek w czołówce zestawienia
Czy Magda Linette zaskakuje wynikami w Pekinie? 
