Męski tenis znów w Chinach. Niespodzianki na początek

PAP / Marcin Bielecki / Na zdjęciu: Taro Daniel
PAP / Marcin Bielecki / Na zdjęciu: Taro Daniel

Taro Daniel w trzech setach pokonał rozstawionego z numerem ósmym Aleksandara Vukicia w I rundzie rozgrywanego na kortach twardych turnieju ATP 250 w Chengdu. Niespodziankę sprawił też Roman Safiullin, który wygrał z Brandonem Nakashimą.

Po czterech latach rozgrywki ATP Tour wróciły do Chin. W środę kilka godzin po godz. 7:00 czasu polskiego rozpoczął się pierwszy od 2019 roku mecz w Państwie Środka. W I rundzie turnieju ATP w Chengdu zmierzyli się Taro Daniel i Aleksandar Vukić.

Spotkanie miało wyrównany przebieg i zakończyło się niespodzianką. Po dwóch godzinach i kwadransie zaciętej rywalizacji Japończyk odrobił stratę seta i pokonał rozstawionego z numerem ósmym Australijczyka 4:6, 6:4, 6:2.

O zaskakujący rezultat pokusił się też Roman Safiullin. 26-latek z Podolska zaserwował pięć asów, ani razu nie został przełamany, wykorzystał dwa z trzech break pointów i w półtorej godziny wygrał 6:4, 6:4 z Brandonem Nakashimą.

- Najważniejsze było to, że utrzymywanie przeze mnie serwisu, a następnie wykorzystywanie szans na przełamanie - skomentował, cytowany przez atptour.com, Safiullin, który w II rundzie zmierzy się z rozstawionym z numerem czwartym Danielem Evansem.

Do 1/8 finału awansował również Corentin Moutet. Francuz wykorzystał pięć z dziewięciu szans na przełamanie i ograł 6:2, 6:2 posiadacza dzikiej karty, Tao Mu. Tym samym odniósł pierwsze zwycięstwo na poziomie ATP Tour od połowy lipca i imprezy w Newport.

W środę odbyły się także mecze decydującej rundy kwalifikacji. Miejsca w głównej drabince wywalczyli Paweł Kotow, Alibek Kaczmazow, Philip Sekulić i Benjamin Lock.

Chengdu Open, Chengu (Chiny)
ATP 250, kort twardy, pula nagród 1,152 mln dolarów
środa, 20 września

I runda gry pojedynczej:

Taro Daniel (Japonia) - Aleksandar Vukić (Australia, 8) 4:6, 6:4, 6:2
Roman Safiullin - Brandon Nakashima (USA) 6:4, 6:4
Corentin Moutet (Francja) - Tao Mu (Chiny, WC) 6:2, 6:2

wolne losy: Alexander Zverev (Niemcy, 1); Lorenzo Musetti (Włochy, 2); Grigor Dimitrow (Bułgaria, 3); Daniel Evans (Wielka Brytania, 4)

Chwyta za serce. Piękny gest tenisisty

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Sabalenka wystartowała. "Szczególne miejsce w moim sercu"

Komentarze (0)