Zmienne szczęście Polaków w Tampere

Materiały prasowe / Polski Związek Tenisowy/Olga Pietrzak / Na zdjęciu: Piotr Matuszewski
Materiały prasowe / Polski Związek Tenisowy/Olga Pietrzak / Na zdjęciu: Piotr Matuszewski

W półfinale turnieju debla zawodów ATP Challenger Tour w Tampere mogło dojść do starcia trójki reprezentantów Polski. Ostatecznie tylko dwóch z nich wykonało w czwartek swoje zadanie.

Oznaczona trzecim numerem para Szymon Kielan i Piotr Matuszewski rozkręca się w Tampere Open. W czwartek na jej drodze stanęli Estończycy Johannes Seeman i Siim Troost. Nie stawili oni większego oporu, a nasi reprezentanci zwyciężyli pewnie 6:2, 6:2.

Spotkanie ćwierćfinałowe trwało zaledwie 51 minut. Biało-Czerwoni wykorzystali 5 z 11 break pointów, a sami stracili podanie tylko raz. Polaków nie zatrzymały nawet opady deszczu, które przerwały mecz po zakończeniu pierwszego seta.

Nie popisali się w czwartek Szymon Walków i Neil Oberleitner. Najwyżej rozstawiony polsko-austriacki duet przegrał niespodziewanie z parą gospodarzy Patrick Kaukovalta i Eero Vasa 4:6, 5:7. Spotkanie zostało rozstrzygnięte w 79 minut.

Walków i Oberleitner byli zdecydowani faworytami tego meczu i w każdym secie mieli przewagę. W premierowej odsłonie prowadzili 3:1, natomiast w drugiej partii 4:1 i to z podwójnym breakiem. Mimo tego Finowie dwukrotnie wrócili do gry i okazali się lepsi w końcowej fazie poszczególnych setów.

Kaukovalta i Vasa niespodziewanie awansowali do półfinału debla challengera w Tampere. W piątek na korcie centralnym zmierzą się z Kielanem i Matuszewskim, a stawką będzie występ w sobotnim finale.

Tampere Open, Tampere (Finlandia)
ATP Challenger Tour, kort ziemny, pula nagród 73 tys. euro
czwartek, 20 lipca

ćwierćfinał gry podwójnej:

Szymon Kielan (Polska, 3) / Piotr Matuszewski (Polska, 3) - Johannes Seeman (Estonia) / Siim Troost (Estonia) 6:2, 6:2

Patrick Kaukovalta (Finlandia) / Eero Vasa (Finlandia) - Szymon Walków (Polska, 1) / Neil Oberleitner (Austria, 1) 6:4, 7:5

Czytaj także:
Świątek na tronie, nowe nazwisko w elicie. Zobacz ranking WTA po Wimbledonie
W końcu dobre wieści dla Huberta Hurkacza. Jest ranking ATP po Wimbledonie

ZOBACZ WIDEO: Ludzie Królowej #4. Anna Kiełbasińska walczy nie tylko z rywalkami. "Od dwóch lat jestem na lekach"

Komentarze (0)