Był trener Sabalenki punktuje Igę Świątek. Zupełnie niepotrzebne słowa

PAP/EPA / WU HONG / Na zdjęciu: Dmitrij Tursunow i Aryna Sabalenka
PAP/EPA / WU HONG / Na zdjęciu: Dmitrij Tursunow i Aryna Sabalenka

Dmitrij Tursunow, były trener m.in. Aryny Sabalenki ocenił ostatnie rozstrzygnięcia Rolanda Garrosa. Rosjanin otwarcie powiedział, że wątpił w zwycięstwo Igi Świątek.

- Świątek to wielka mistrzyni, która ma swoje wady - rozpoczął Dmitrij Tursunow w rozmowie z portalem kommersant.ru. Były trener m.in. Aryny Sabalenki został poproszony o ocenę ostatniego turnieju Roland Garros, który zakończył się w niedzielę.

W sobotnim finale kobiet Iga Świątek pokonała Karolinę Muchovą 2:1 (6:2, 5:7, 6:4) i obroniła tytuł wywalczony przed rokiem w Paryżu.

Rosjanin wymienił kilka wad liderki światowego rankingu WTA. - Ma raczej przeciętny drugi serwis, a od pierwszej piłki nie serwuje tak mocno jak Aryna Sabalenko - powiedział.

Ponadto Tursunow nie zapomni Polce jednego faktu. - Poza tym wciąż nie zapomnę, że awans Świątek nastąpił w momencie, gdy Ashleigh Barty zakończyła karierę, Naomi Osaka toczyła wojnę z prasą i generalnie nie przeżywała najlepszego okresu, a Sabalenka i Rybakina jeszcze nie były tym, kim są teraz. Generalnie wątpiłem, czy Iga będzie w stanie tym razem wygrać w Paryżu - zakończył Rosjanin.

Zobacz także:
Duże zmiany w rankingu ATP po Roland Garros! Co z Hubertem Hurkaczem?
Novak Djoković najwybitniejszym tenisistą w historii? Serb zabrał głos w debacie

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: piękna partnerka Arkadiusza Milika zakończyła pewien etap

Źródło artykułu: WP SportoweFakty