Niespodziewane problemy Sabalenki w Paryżu!

PAP/EPA / CAROLINE BLUMBERG / Na zdjęciu: Aryna Sabalenka
PAP/EPA / CAROLINE BLUMBERG / Na zdjęciu: Aryna Sabalenka

Aryna Sabalenka męczyła się w pierwszym secie meczu z rodaczką Iryną Szymanowicz, a w drugim była już dużo lepsza. Niesamowitym dreszczowcem w Rolandzie Garrosie 2023 było starcie Ludmiły Samsonowej z Anastazją Pawluczenkową.

Aryna Sabalenka (WTA 2) ma za sobą drugi mecz w Rolandzie Garrosie. Na początek oddała pięć gemów Ukraince Marcie Kostiuk, a w środę zmierzyła się ze swoją rodaczką. Mistrzyni Australian Open miała problemy w pierwszym secie, ale pokonała 7:5, 6:2 Irynę Szymanowicz (WTA 214). Kolejną rywalką Sabalenki będzie Kamilla Rachimowa.

W ciągu 87 minut Sabalenka zgarnęła 33 z 39 punktów przy swoim pierwszym podaniu. Została przełamana dwa razy, a wykorzystała pięć z 10 break pointów. Wiceliderka rankingu posłała 21 kończących uderzeń i popełniła 23 niewymuszone błędy. Szymanowicz miała 13 piłek wygranych bezpośrednio i 17 pomyłek.

25-letnia Szymanowicz przeszła kwalifikacje i zanotowała wielkoszlemowy debiut. W I rundzie turnieju głównego wyeliminowała Węgierkę Pannę Udvardy. Sabalenka w Australian Open, Wimbledonie i US Open grała w półfinale lub dalej. W tym roku w Melbourne odniosła pierwszy wielkoszlemowy triumf w singlu. W Rolandzie Garrosie do tej pory szło jej bardzo słabo. Czwarty rok z rzędu doszła do III rundy, ale nigdy nie udało się jej awansować dalej.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Miss Euro szaleje! "Mamba na koniec"

Hubert Hurkacz długo nie mógł wyjść na kort 7, bo niesamowitą batalię toczyły na nim dwie rosyjskie tenisistki. Anastazja Pawluczenkowa (WTA 333) jest finalistką Rolanda Garrosa z 2021 roku. Wraca po zdrowotnych problemach i prezentuje się coraz lepiej. W środę odrodziła się ze stanu 2:5 w trzecim secie i pokonała 4:6, 7:5, 7:5 Ludmiłę Samsonową (WTA 15).

Mecz trwał trzy godziny i sześć minut. Było w nim 20 podwójnych błędów, z których 13 popełniła Samsonowa. Pawluczenkowa zaserwowała trzy asy, a jej rodaczka miała ich dziewięć. Finalistka Rolanda Garrosa 2021 obroniła 10 z 16 break pointów i wykorzystała siedem z 19 szans na przełamanie. Naliczono jej 31 kończących uderzeń i 29 niewymuszonych błędów. Samsonowej zanotowano 40 piłek wygranych bezpośrednio i 51 pomyłek.

Daria Kasatkina (WTA 9) wygrała 6:3, 6:4 z Marketą Vondrousovą (WTA 60), finalistką Rolanda Garrosa 2019. Tenisistka z Barcelony odparła 10 z 12 break pointów i spożytkowała cztery z 11 szans na przełamanie. Julia Putincewa (WTA 58) zwyciężyła 6:3, 4:6, 6:2 Qinwen Zheng (WTA 19). W trwającym dwie godziny i 25 minut meczu miało miejsce 12 przełamań, z których siedem uzyskała Kazaszka.

Roland Garros, Paryż (Francja)
Wielki Szlem, kort ziemny, pula nagród 49,6 mln euro
środa, 31 maja

II runda gry pojedynczej:

Aryna Sabalenka (2) - Iryna Szymanowicz 7:5, 6:2
Daria Kasatkina (9) - Marketa Vondrousova (Czechy) 6:3, 6:4
Anastazja Potapowa (24) - Mayar Sherif (Egipt) 3:6, 6:4, 6:1
Anastazja Pawluczenkowa - Ludmiła Samsonowa (15) 4:6, 7:5, 7:5
Julia Putincewa (Kazachstan) - Qinwen Zheng (Chiny, 19) 6:3, 4:6, 6:2
Karolina Muchova (Czechy) - Nadia Podoroska (Argentyna) 6:3, 0:6, 6:3

Program i wyniki turnieju kobiet

Czytaj także:
Wielka rywalka Świątek nie dała się zaskoczyć 16-letniej Czeszce. Trudne otwarcie Gauff
Jabeur wkroczyła do akcji w Paryżu. Imponujący debiut rewelacyjnej 16-latki

Komentarze (2)
avatar
kert
31.05.2023
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Bez przesady . Nic dziwnego że przeciwniczka Sabalenki stawiła opór w pierwszym secie . Zagrała bez stresu i dała z siebie wszystko co miała podobnie ... jak przeciwniczka Rybakiny i naszej Ig Czytaj całość
avatar
Konrad -H
31.05.2023
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
7:5 6:2 No problemy po chu.... Autor - z główką wszystko dobrze?