Iga Świątek w ćwierćfinale turnieju rangi WTA 500 w Stuttgarcie rywalizowała z Czeszką Karoliną Pliskovą (relacja TUTAJ).
Liderka światowego rankingu tym razem nie miała przypiętej do czapeczki wstążki w barwach Ukrainy, która od 24 lutego 2022 r. bohatersko walczy o swoją niepodległość z rosyjskim agresorem.
Jak dowiedział się portal WP SportoweFakty, powód był prozaiczny. Tenisistka z Raszyna zapomniała zabrać wstążeczkę na turniej do Niemiec.
Brak tego wyjątkowego elementu stroju mógł dziwić, ponieważ 21-letnia Świątek od początku inwazji zbrojnej reżimu Putina gorąco wspiera Ukraińców i to nie tylko samymi słowami, ale też czynami.
"Jestem przeciwko tej wojnie i cierpieniu niewinnych ludzi" - pisała Polka w mediach społecznościowych, tłumacząc dlaczego przypina ją do czapeczki przed każdym meczem na korcie.
"Będę nosiła moją wstążkę dopóki sytuacja nie ulegnie poprawie" - zapowiedziała pierwsza rakieta świata w jednym z wywiadów.
Zobacz:
Nie pozwoliła na spekulacje. Świątek wytłumaczyła brak wstążki
ZOBACZ WIDEO: To kryzys Roberta Lewandowskiego. "Nie ma już czego ukrywać"