W trzech poprzednich meczach z Felixem Augerem-Aliassime'em Carlos Alcaraz ponosił porażki. Za czwartym podejściem znalazł w końcu sposób na pokonanie Kanadyjczyka. W czwartkową noc Hiszpan zwyciężył 6:4, 6:4 i awansował do półfinału turnieju ATP Masters 1000 w Indian Wells.
Od początku spotkania Alcaraz prezentował bardziej urozmaicony tenis. Najwyżej rozstawiony Hiszpan częściej zmieniał rytm akcji i atakował przy siatce, a także wspaniale pracował na linii końcowej oraz skutecznie serwował.
W pierwszym secie decydujący moment nastąpił w piątym gemie, gdy przy break poincie Alcaraz popisał się fantastycznym minięciem z bekhendu. W drugiej partii po okresie słabszej gry, kiedy obaj solidarnie oddali własne podania, szybciej na właściwe tory wrócił Hiszpan. W efekcie przy stanie 5:4 ponownie uzyskał przełamanie, po czym zakończył pojedynek.
- Wiedziałem, że w tym meczu będę miał swoje szanse. Musiałem je tylko wykorzystywać. Rozegrałem jedno ze swoich najlepszych spotkań w 2023 roku. Jestem szczęśliwy i chcę iść dalej - mówił, cytowany przez atptour.com, 19-latek z Murcji, który w ciągu dwóch godzin gry zapisał na swoim koncie dwa asy, trzy przełamania i 26 zagrań kończących.
Jeśli Alcaraz zdobędzie tytuł w Indian Wells, powróci na pozycję lidera światowego rankingu. Jego kolejnym rywalem na drodze do tego celu będzie oznaczony numerem 11. Jannik Sinner. Z Włochem w głównym cyklu mierzył się dotychczas czterokrotnie i bilans konfrontacji jest remisowy, ale Hiszpan wygrał ich oba mecze na twardych kortach.
BNP Paribas Open, Indian Wells (USA)
ATP Masters 1000, kort twardy, pula nagród 8,8 mln dolarów
czwartek, 16 marca
ćwierćfinał gry pojedynczej:
Carlos Alcaraz (Hiszpania, 1) - Felix Auger-Aliassime (Kanada, 8) 6:4, 6:4
Program i wyniki turnieju mężczyzn
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co on zrobił?! Genialny rzut z... kolan