Kolejne wyzwanie przed Igą Świątek. Znamy godzinę pierwszego meczu

WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: Iga Świątek
WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: Iga Świątek

W środę (5 października) Iga Świątek rozpocznie batalię w ramach tegorocznej edycji WTA 500 w Ostrawie. Rywalką liderki światowego rankingu w 1/8 finału będzie Australijka Ajla Tomljanović. O której rozpocznie się to starcie?

Reprezentantka Polski wraca do gry po triumfie w wielkoszlemowym US Open. Iga Świątek w zeszłym roku w Ostrawie pokazała się z dobrej strony. Ostatecznie dotarła do półfinału, w którym musiała uznać wyższość Marii Sakkari. Teraz Polka na pewno będzie chciała poprawić ten rezultat.

Świątek jest faworytką do triumfu w WTA 500 w Ostrawie. W pierwszej rundzie uzyskała wolny los. Rywalizację rozpocznie zatem od 1/8 finału. 5 października zmierzy się z Australijką Ajlą Tomljanović. Ten pojedynek rozpocznie się nie wcześniej niż o godzinie 16:00. Będzie to trzeci mecz tego dnia.

Z tą zawodniczką Iga rywalizowała dwukrotnie - w 2019 i 2020 roku. Za każdym razem obronną ręką z tych starć wychodziła polska tenisistka.

Australijka pierwszy mecz w ramach turnieju w Ostrawie ma już za sobą. Pokonała w nim wyżej notowaną Shuai Zhang 6:3, 6:3.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: "będę tęsknić". Kto tak powiedział do Federera?

Zobacz także:
Udane otwarcie Kamila Majchrzaka
Groźni rywale pokonani. Świetne otwarcie Hurkacza i Zielińskiego

Komentarze (12)
avatar
Columb2000
4.10.2022
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Iga wygra final w Ostrawie w 2 setach 
avatar
Sam Fisher
4.10.2022
Zgłoś do moderacji
0
3
Odpowiedz
Nikogo w Polsce to nie interesuje. 
avatar
Adela Rozen
4.10.2022
Zgłoś do moderacji
2
3
Odpowiedz
Przecież widać coraz bardziej że tę "reprezentantkę Polski " interesują głównie turnieje gdzie więcej szmalu... :-) 
avatar
Simply Jurek
4.10.2022
Zgłoś do moderacji
2
5
Odpowiedz
Zaraz, zaraz dopiero co odmówiła udziału w meczu kadry ze względu na kontuzję a tu zaczyna już inny meczyk. Współczesny sport to niestety kas, kas, kasa.........................Dlatego tego nie Czytaj całość