W roku 2022 po raz pierwszy polska tenisistka dotarła na tenisowy szczyt. Iga Świątek rozgrywa znakomity sezon i praktycznie pewne jest, że zakończy go na pozycji liderki światowego rankingu.
21-latka pobiła różne rekordy i serię, m.in wygrywając 37. spotkań z rzędu. Nikt w XXI wieku nie wygrał tylu meczów co Polka. Mimo, że aktualnie Świątek obniżyła loty, to nadal zapisuje się na kartach historii.
W środę raszynianka pokonała Sloane Stephens i odniosła 50. zwycięstwo w tym sezonie. Taki wynik robi wrażenie, szczególnie, że od 2019 tylu spotkań w jednym roku nie wygrała żadna zawodniczka.
Jako ostatnie dokonały tego Ashleigh Barty, Kiki Bertens i Karolina Pliskova. Teraz ostatnią tenisistką, która zdołała wygrać tyle starć jest Świątek, która ma przed sobą do rozegrania jeszcze trochę spotkań. Polka obecnie rywalizuje w Cincinnati, a już niedługo przystąpi do wielkoszlemowego US Open. Rywalizacja w USA nie będzie jej ostatnią w tym sezonie.
Ponadto Diego Barbiani wyliczył, że odkąd Polka po raz pierwszy została mistrzynią wielkoszlemową (Roland Garros 2020), tylko raz przegrała w meczu otwarcia. W pozostałych 29 przypadkach pokonała co najmniej jedną rywalkę.
50 - Iga #Swiatek is the first player to win 50+ matches in a single campaign since 2019 (Ashleigh Barty, Kiki Bertens and Karolina Pliskova). Golden.@WTA @WTA_insider pic.twitter.com/jS1Oo4hQhu
— OptaAce (@OptaAce) August 17, 2022
Przeczytaj także:
Szybkie tempo w Cincinnati. Znamy godzinę kolejnego meczu Świątek
Iga Świątek awansowała do trzeciej rundy. W Cincinnati ma o co grać
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co za widoki! Polka zaszalała w USA