Brytyjka zasmuciła gospodarzy. Mistrzyni US Open nie podbije Wimbledonu

PAP/EPA / NEIL HALL / Na zdjęciu: Emma Raducanu
PAP/EPA / NEIL HALL / Na zdjęciu: Emma Raducanu

Emma Raducanu szybko straciła szanse na sukces w Wimbledonie 2022. Mistrzyni US Open uległa Francuzce Caroline Garcii. Pewnie w kolejnej rundzie zameldowała się Łotyszka Jelena Ostapenko.

Emma Raducanu (WTA 11) w zeszłym roku sensacyjnie triumfowała w US Open. Była wtedy klasyfikowana na 150. miejscu w rankingu. W Nowym Jorku wygrała 10 meczów, bo zaczynała od kwalifikacji. Brytyjka nie potrafi udźwignąć presji i zawodzi w kolejnych turniejach. W tym roku wygrała tylko dziewięć meczów. Z Wimbledonu odpadła w II rundzie po porażce 3:6, 3:6 z Caroline Garcią (WTA 55).

W ciągu 86 minut Francuzka zdobyła 16 z 20 punktów przy siatce. Dwa razy oddała podanie, a sama wykorzystała pięć z ośmiu szans na przełamanie. Naliczono jej 25 kończących uderzeń przy 20 niewymuszonych błędach. Raducanu miała 12 piłek wygranych bezpośrednio i osiem pomyłek. Było to drugie spotkanie tych tenisistek. W marcu tego roku w Indian Wells w trzech setach lepsza była Brytyjka.

Garcia jest teraz niepokonana od siedmiu meczów. W ubiegłym tygodniu zdobyła tytuł w Bad Homburgu. Kolejną rywalką Francuzki będzie Shuai Zhang (WTA 41), która pokonała 7:6(6), 6:2 Martę Kostiuk (WTA 76). W pierwszym secie Chinka wróciła z 3:5 i obroniła trzy piłki setowe.

ZOBACZ WIDEO: Prawdziwa magia! Zobacz, co zrobił reprezentant Polski

Jelena Ostapenko (WTA 17) wygrała 6:2, 6:2 z Yaniną Wickmayer (WTA 606). W ciągu 72 minut mistrzyni Rolanda Garrosa 2017 zniwelowała dwa break pointy i spożytkowała cztery z 13 szans na przełamanie. Łotyszka spotkanie zakończyła z dorobkiem 45 kończących uderzeń przy 28 niewymuszonych błędach. Belgijce zanotowano sześć piłek wygranych bezpośrednio i pięć pomyłek.

Tatjana Maria (WTA 103) zwyciężyła 6:3, 1:6, 7:5 Soranę Cirsteę (WTA 32). W trzecim secie Niemka odrodziła się ze stanu 0:3. W trwającym dwie godziny i 11 minut meczu zdobyła przy siatce 22 z 36 punktów. Naliczono jej 17 piłek wygranych bezpośrednio i 18 pomyłek. Rumunka miała 36 kończących uderzeń i 34 niewymuszone błędy. Obie tenisistki uzyskały po sześć przełamań.

34-letnia Maria jest mamą dwóch córek. Może się pochwalić trzema zwycięstwami nad tenisistkami z Top 10 rankingu. Jedno odniosła w Wimbledonie. W 2018 roku pokonała Ukrainkę Elinę Switolinę. Niemka po raz drugi awansowała do III rundy w Londynie (2015). W żadnej innej wielkoszlemowej imprezie nie doszła do tej fazy. Kolejną jej rywalką będzie Greczynka Maria Sakkari.

Anhelina Kalinina (WTA 34) roztrwoniła prowadzenie 3:1 w trzecim secie i przegrała 6:3, 3:6, 4:6 z Łesią Curenko (WTA 101). W trwającym dwie godziny i 31 minut meczu niżej notowana Ukrainka obroniła dziewięć z 12 break pointów i wykorzystała cztery z 10 szans na przełamanie. Zdobyła o pięć punktów więcej (105-100).

The Championships, Wimbledon (Wielka Brytania)
Wielki Szlem, kort trawiasty, pula nagród 40,3 mln funtów
środa, 29 czerwca

II runda gry pojedynczej kobiet:

Jelena Ostapenko (Łotwa, 12) - Yanina Wickmayer (Belgia, Q) 6:2, 6:2
Shuai Zhang (Chiny, 33) - Marta Kostiuk (Ukraina) 7:6(6), 6:2
Caroline Garcia (Francja) - Emma Raducanu (Wielka Brytania, 10) 6:3, 6:3
Tatjana Maria (Niemcy) - Sorana Cirstea (Rumunia, 26) 6:3, 1:6, 7:5
Łesia Curenko (Ukraina) - Anhelina Kalinina (Ukraina, 29) 3:6, 6:3, 6:4
Marie Bouzkova (Czechy) - Ann Li (USA) 6:0, 6:3

Program i wyniki Wimbledonu kobiet

Czytaj także:
Szok! Klęska trzeciej rakiety globu w Wimbledonie
Nie do wiary! Dawna mistrzyni Wimbledonu rozbita

Komentarze (0)