Znamy ćwierćfinalistki turnieju w Den Bosch. Są niespodzianki

PAP/EPA / SANDER KONING / Na zdjęciu: Aryna Sabalenka
PAP/EPA / SANDER KONING / Na zdjęciu: Aryna Sabalenka

Aryna Sabalenka i Szwajcarka Belinda Bencić wygrały swoje czwartkowe mecze w turnieju WTA 250 w Den Bosch. Odpadły trzy rozstawione tenisistki, w tym Kazaszka Jelena Rybakina.

W środę rywalizacja w Den Bosch została storpedowana przez deszcz. W czwartek wyłonione zostały wszystkie ćwierćfinalistki. Wśród nich jest najwyżej rozstawiona Aryna Sabalenka (WTA 6), która pokonała 6:2, 6:3 Arianne Hartono (WTA 172). W ciągu 73 minut tenisistka z Mińska zdobyła 25 z 29 punktów przy swoim pierwszym podaniu. Wykorzystała cztery z siedmiu break pointów.

Kolejną rywalką Sabalenki będzie Alison van Uytvanck (WTA 46), która wygrała 6:2, 6:3 z Elise Mertens (WTA 29). W trwającym 71 minut meczu niżej notowana Belgijka odparła pięć z siedmiu break pointów i zaliczyła pięć przełamań. Weronika Kudermetowa (WTA 24) w pierwszym secie od 5:3 straciła cztery gemy z rzędu i roztrwoniła piłkę setową. W drugim prowadziła 5:2, gdy Anna Blinkowa (WTA 120) nie była w stanie kontynuować gry. Kudermetowa już po raz siódmy w tym roku awansowała przez krecz lub walkower rywalki.

Belinda Bencić (WTA 17) zwyciężyła 7:6(2), 6:4 Annę Kalinską (WTA 86). W pierwszym secie Szwajcarka wróciła ze stanu 1:4 i obroniła dwie piłki setowe w 12. gemie. W ciągu 96 minut wywalczyła 43 z 52 punktów przy swoim pierwszym podaniu. Odparła sześć z siedmiu break pointów i zamieniła na przełamanie dwie z pięciu szans. W ćwierćfinale mistrzyni olimpijska zmierzy się z Kudermetową.

ZOBACZ WIDEO: Iga Świątek ma problem. Cała nadzieja w trenerze

Jelena Rybakina (WTA 21) przegrała 2:6, 4:6 z Shelby Rogers (WTA 42). Kazaszka wykorzystała tylko jeden z sześciu break pointów, a własne podanie oddała cztery razy. Catherine McNally (WTA 229) w 61 minut rozbiła 6:1, 6:1 Tamarę Zidansek (WTA 59). Amerykanka wykorzystała wszystkie pięć szans na przełamanie. Zdobyła 54 z 83 rozegranych punktów (65,1 proc.).

Jekaterina Aleksandrowa (WTA 30) pokonała 6:4, 6:2 Anhelinę Kalininę (WTA 35). W trwającym 82 minuty meczu tenisistka mieszkająca w Pradze zniwelowała pięć break pointów i uzyskała trzy przełamania. Kirsten Flipkens (WTA 308) w 47 minut rozbiła 6:1, 6:1 Ann Li (WTA 68). Belgijka zgarnęła 53 z 78 rozegranych punktów (67,9 proc.).

Libema Open, Den Bosch (Holandia)
WTA 250, kort trawiasty, pula nagród 251,7 tys. dolarów
czwartek, 9 czerwca

II runda gry pojedynczej:

Aryna Sabalenka (1) - Arianne Hartono (Holandia, WC) 6:2, 6:3
Belinda Bencić (Szwajcaria, 2) - Anna Kalinska 7:6(2), 6:4
Weronika Kudermetowa (6) - Anna Blinkowa 5:7, 5:2 i krecz
Jekaterina Aleksandrowa (7) - Anhelina Kalinina (Ukraina) 6:4, 6:2
Shelby Rogers (USA) - Jelena Rybakina (Kazachstan, 3) 6:2, 6:4
Catherine McNally (USA, Q) - Tamara Zidansek (Słowenia, 4) 6:1, 6:1
Alison van Uytvanck (Belgia) - Elise Mertens (Belgia, 8) 6:2, 6:3
Kirsten Flipkens (Belgia) - Ann Li (USA) 6:1, 6:1

Czytaj także:
Sensacja w meczu Huberta Hurkacza
Walka na żyletki w meczu Kamila Majchrzaka

Komentarze (0)