Ostatecznie to jednak Dekorglass Działdowo zwyciężył 3:1, a dwa punkty dla gospodarzy zdobył mistrz paraolimpijski z Londynu 2012 - Patryk Chojnowski.
Spotkanie rozpoczęło się znaczącą wygraną Chojnowskiego 3:0 nad Adrianem Więckiem, który stawia dopiero pierwsze kroki w najwyższej klasie polskich rozgrywek.
W drugim pojedynku ogromna sensacja wisiała już w powietrzu. O krok od zwycięstwa z 15. rakietką świata był młody Robin Devos. Pierwsze dwa sety, bardzo nieoczekiwanie toczyły się pod dyktando reprezentanta Belgi (11:7, 13:11). Doświadczenie Tang Penga dało jednak o sobie znać i bardzo szybko liczydło sędziowskie wskazywało już remis 2:2. W decydującym piątym secie Tang Peng zdołał już kontrolować przebieg seta od samego początku i pewnie wygrał go 11:4, a cały pojedynek 3:2.
Kibice Dekorglassu mieli już nadzieję na triumf 3:0 w całym meczu, ale musieli uzbroić się w cierpliwość, bo Morliny nie chciały oddać zwycięstwa zbyt szybko. Mikhail Paikov, mimo przegranych pierwszych dwóch setów, zdołał zupełnie odmienić losy tej gry i ostatecznie wygrać trzy sety z rzędu (11:5, 11:6, 11:6).
Przy stanie 2:1 dla gospodarzy, przy stole pojawili się dwaj najlepiej grający dzisiaj zawodnicy. Patryk Chojnowski i Robin Devos pokazali kawał dobrego tenisa stołowego. Kiedy podopieczny Piotra Kołacińskiego prowadził już w setach 2:0, trybuny szalały i wszyscy myśleli, że jeszcze tylko jeden set przesądzi o triumfie Dekorglassu. Tak jednak się nie stało, bo Devos szybko odrobił straty i to właśnie do niego należały kolejne dwa sety. Piąta odsłona była najbardziej wyrównaną w tym pojedynku. Lepszy w końcówce okazał się gospodarz, który wygrał 11:8 i przypieczętował sukces swojej drużyny.
KS Dekorglass Działdowo – Morliny Ostróda 3:1
Patryk Chojnowski – Adrian Więcek 3:0 (11:8, 13:11, 11:4)
Tang Peng – Robin Devos 3:2 (7:11, 11:13, 11:8, 11:3, 11:4)
Jiri Vrablik – Mikhail Paikov 2:3 (11:5, 11:7, 5:11, 6:11, 6:11)
Patryk Chojnowski – Robin Devos 3:2 (11:7, 11:4, 8:11, 7:11, 11:8)