Medale w paratenisie stołowym na igrzyskach paralimpijskich Paryż 2024 stanowią największą część zdobyczy reprezentacji Polski. Do tej pory było ich siedem. Ósmy jest już pewny, ale nie możemy go jeszcze dopisać, ponieważ nie wiemy jakiego będzie koloru.
Dwa brązowe medale wywalczyła Karolina Pęk, najpierw w grze drużyn mieszanych z Piotrem Grudniem, a później w deblu kobiet z Natalią Partyką. Teraz Karolina Pęk zapewniła sobie medal w singlu, ponieważ wywalczyła już awans do półfinału.
Polka w piątek walczyła w ćwierćfinale singla w kategorii WS9 z Chinką Jingdian Mao. Pierwszy set bardzo dobrze się ułożył dla naszej reprezentantki, która pokonała rywalkę 11:6. W drugiej partii nie było już tak łatwo. Karolina Pęk przez większość tej części meczu musiała gonić rywalkę. To się udało. Polka odrobiła straty i wygrała, wychodząc na prowadzenie 2:0.
W trzecim secie Karolina Pęk cały czas grała bardzo dobrze. Nasza reprezentantka prowadziła już 10:8 i wydawało się, że za chwilę zakończy ten pojedynek. Chinka jednak wyrównała i potrzebna była gra na przewagi. W niej skuteczniejsza była Polka, która wygrała 12:10 i 3:0 w całym meczu.
Awans do półfinału oznacza, że Karolina Pęk ma już pewny brązowy medal. Tym samym będzie miała ona trzy medale na igrzyskach paralimpijskich Paryż 2024.
Ćwierćfinał WS9:
Jingdian Mao (Chiny) - Karolina Pęk (POLSKA) 0:3 (6:11, 9:11, 10:12)
Czytaj także:
Mamy kolejny medal w Paryżu!
Fenomenalny finisz Polki. Mamy kolejne złoto!
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: pogromca Błachowicza złapał oponę. Kilkanaście sekund i po sprawie!