We wtorek, 3 września podczas igrzysk paralimpijskich Paryż 2024 doszło do rywalizacji w szabli mężczyzn. W indywidualnych zmaganiach bardzo dobrze radził sobie Michał Dąbrowski, który dotarł do finału.
Nasz reprezentant w 1/8 finału zmagań w stolicy Francji rozbił Vandersona Luisa Chavesa, zwyciężając 15:2. Niewiele bardziej różnił się kolejny pojedynek z Gianmarco Paoluccim, bowiem Włoch przegrał 4:15.
Półfinał oznaczał, że reprezentacja Polski zdobędzie kolejnym medal igrzysk. To efekt tego, że doszło w nim do pojedynku dwóch zawodników z naszego kraju, a mianowicie Dąbrowskiego z Adrianem Castro.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: pogromca Błachowicza złapał oponę. Kilkanaście sekund i po sprawie!
Ostatnim rywalem, z którym musiał zmierzyć się nasz zawodnik był Chińczyk Yanke Feng. Duet ten w finałowej rywalizacji stoczył bardzo zacięty pojedynek o końcowy triumf.
W walce o złoty medal doszło nawet do momentu, w którym obaj szabliści mieli po 14 punktów. Tym samym o końcowym rezultacie zadecydowała ostatnia akcja tej rywalizacji.
W niej jednak lepszy okazał się Feng, który zadał decydujący cios. W ten sposób Dąbrowski ostatecznie przegrał ten pojedynek i wobec tego zdobył srebrny medal igrzysk paralimpijskich Paryż 2024.