To będzie prawdziwe święto dla fanów tej coraz popularniejszej w Polsce dyscypliny sportu. We wrocławskim klubie Hasta La Vista (ul. Góralska 5), który dzięki w sumie 32 kortom może od niedawna poszczycić się mianem największego obiektu squashowego na całym świecie, zagra 100 najlepszych zawodników i zawodniczek w kraju.
Wśród gwiazd Hasta La Vista Open 2016 jest aktualny mistrz Polski, Mateusz Kotra, lider rankingu Polskiej Federacji Squasha, Przemysław Atras, a także widowiskowo grający Szkot, Chris Shinnie, finalista wszystkich wcześniejszych eliminacji mistrzostw Polski. Miejscowi kibice będą trzymać kciuki za rozstawionego z piątką Marka Wojnarskiego, najlepszego gracza ze stolicy Dolnego Śląska.
W wyjątkowo mocno obsadzonym turnieju damskim wszystko wskazuje na kolejny tryumf wrocławianki Magdy Kamińskiej. Dwukrotna Mistrzyni Polski jest niepokonana w damskim squashu już od grudnia... 2013 roku. Jej imponującą passę spróbują w ten weekend ponownie przerwać o dekadę młodsze zawodniczki z Warszawy, Natalia Ryfa i Paulina Krzywicka.
Impreza potrwa trzy dni. W piątek o godzinie 18:00 wrocławscy gracze spróbują dostać się do turnieju głównego poprzez eliminacje. W sobotę rano rywalizację rozpoczną najlepsi. Finały zaplanowano na niedzielę od godziny 14:30. Przed szklanym kortem w klubie stanie trybuna na 200 osób. Wstęp jest darmowy.
Niedziela: eliminacje do turnieju głównego (18:00)
Sobota: runda 1, 2 i ćwierćfinały open i damskie (16:30)
Niedziela: półfinały (11:00), finał damski (14:30), finał open (16:00)
Squash, to sport rakietkowy przypominający grę w tenisa ziemnego w zamkniętym pokoju. Zamiast przebijanie przez siatkę, uderza się w ścianę frontową. Piłka odbijana przez zamkniętych "w klatce" zawodników może osiągać prędkości do 250km/h. W Polsce w squasha gra 130 tysięcy osób. Pierwszy kort stanął w naszym kraju w 1976 roku.
Klub squasha Hasta La Vista to miejsce, dzięki któremu stolicę Dolnego Śląska kojarzy się też coraz częściej ze squashową stolicą Polski. Obiekt posiada 32 korty do squasha (najwięcej na całym świecie) i jest głównym powodem boomu na tę dyscyplinę sportu we Wrocławiu. Na co dzień hobbistycznie grywa tutaj blisko 700 wrocławian.