Młode Polki... nie miały szczęścia

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Polskie zawodniczki nie miały szczęścia w losowaniu drużynowych mistrzostw świata juniorek w squasha, które odbywają się we Wrocławiu.

Po turnieju indywidualnym, z Wrocławia wyjechali najlepsi juniorzy świata, ale zostały juniorki (w squashu turniej drużynowy rozgrywa się na przemian: w jednym roku chłopcy, w kolejnym dziewczyny). O tytuł najlepszej drużyny globu walczy 16 zespołów, w tym też rozstawione w ostatniej, najsłabszej czwórce, Polki. Reprezentantki gospodarzy trafiły do grupy A wraz z Egiptem, Australią i Nową Zelandią. Z tymi ostatnimi grały już w poniedziałek, przegrywając wszystkie mecze 3:0 i nie zdobywając wielu punktów. Prawdziwej lekcji wielkiego squasha mogą spodziewać się jednak dopiero w środę, kiedy zagrają z Egpicjankami. Ten kraj to prawdziwy squashowy fenomen. W zakończonych w niedzielę indywidualnych mistrzostwach świata juniorów finaliści kategorii chłopców i dziewczyn pochodzili właśnie z niego. Teraz we Wrocławiu egipskie juniorki spróbują zostać pierwszym w historii zespołem, który po raz czwarty z rzędu wygra mistrzostwa świata. - Walka toczy się tylko o drugie i trzecie miejsce. Nam nikt nie powinien odebrać tytułu. Skąd ta pewność? W pierwszej szóstce turnieju indywidualnego było przecież aż 5 naszych zawodniczek. Byłoby ich 6 gdyby nie musiały eliminować się nawzajem - mówił jeden z trenerów Egipcjanek, Omar Abdel Aziz. W ich kadrze jest też Nour El Sherbini, 17-latka, która w niedzielę po raz trzeci w karierze wygrała indywidualne mistrzostwo świata Juniorek. To coś, co nie udało się nikomu przed nią. O tym, czy we Wrocławiu dołączy do swoich osiągnięć kolejny rekord można się przekonywać codziennie, między 11 a 16 w klubie Hasta La Vista (ul.Góralska 5, Wrocław).

Mecz Polek z Egiptem w środę (24.07) o 11:00 na głównym, szklanym korcie. Wstęp na mecze jest bezpłatny aż do piątkowego i sobotniego wieczoru, kiedy to odbędą się półfinały i finał. Ceny biletów to w te dni 15-25 zł.

Harmonogram Drużynowych Mistrzostw Świata Juniorek: 23-24.07 - druga i trzecia kolejka fazy grupowej 25.07 - ćwierćfinały (grają dwa najlepsze zespoły z grup) 26.07 - półfinały 27.07 - finał i mecz o 3.miejsce Kadra Polski: Natalia Ryfa - 18 lat, 4. miejsce w rankingu seniorek Klaudia Borek - 18 lat, 15. miejsce w rankingu juniorek Aleksandra Surdziel - 14 lat, 19. miejsce w rankingu juniorek Julia Chudzicka - 17 lat, 23. miejsce w rankingu juniorek

Źródło artykułu: