"Ktoś nam bardzo, bardzo źle życzy". Partnerka wyjawiła nowe informacje nt. Szpilki

Instagram / Artur Szpilka / Kamila Wybrańczyk / Artur Szpilka / Kamila Wybrańczyk
Instagram / Artur Szpilka / Kamila Wybrańczyk / Artur Szpilka / Kamila Wybrańczyk

Na początku czerwca Artur Szpilka trafił do szpitala. Sportowiec uskarżał się na ból nogi. 35-latek może mówić o szczęściu w nieszczęściu. Jego partnerka przekazała nowe wieści ws. stanu zdrowia.

W tym artykule dowiesz się o:

Artur Szpilka na początku czerwca zaczął uskarżać się na ból w nodze. Mało tego, cierpiał na tyle, że nie był w stanie o własnych siłach wyjść z samochodu. Szukał pomocy u lekarzy, ale początkowo ograniczała się ona do przepisania środków przeciwbólowych i przeciwzapalnych.

Następnie trafił do szpitala, gdzie zdiagnozowano u niego zakażenie gronkowcem złocistym. Szpilka przy okazji skrytykował polską służbę zdrowia. 35-latek zdradził, że zanim trafił do szpitala i usłyszał diagnozę, jeździł od lekarza do lekarza, ale nie doczekał się fachowej pomocy.

Kilka dni po trafieniu do szpitala nowe informacje przekazała Kamila Wybrańczyk. Partnerka pięściarza zamieściła na InstaStories nagranie, na którym opowiedziała o tym, co spotkało Szpilkę.

ZOBACZ WIDEO: Zachwyty nad urodą Joanny Jóźwik. "Moje osiągnięcia są sprawą drugorzędną?"

- Jakieś fatum nad nami krąży. Ktoś chyba nam bardzo, bardzo źle życzy, bo cały czas coś się dzieje. Jakieś problemy małe, większe - zaczęła Wybrańczyk.

Partnerka Szpilki dodała, że jej partner może mówić o szczęściu w nieszczęściu. Pięściarzowi mogła grozić nawet amputacja nogi.

- Dobrze, że trafiliśmy na ulicę Szaserów do szpitala, bo lekarze nie chcieli go (Szpilkę - przyp.red.) martwić. Już mu powiedzieli, że dobrze, że wyszedł ten gronkowiec, bo brakowało trochę, a byłaby sepsa i może amputacja nogi. Wyobrażacie to sobie, z takiego zapalenia? - podsumowała.

Dodajmy, że pierwszy dyskomfort w nodze Szpilka zaczął odczuwać 29 maja.

Kamila Wybrańczyk / InstaStories
Kamila Wybrańczyk / InstaStories

Zobacz także:
Usyk vs Fury: poznaliśmy wyniki testów na obecność narkotyków
Adamek pokazał zdjęcie z Borkiem. Zwróć uwagę na koszulkę

Źródło artykułu: WP SportoweFakty