Do niedawna Kamil Glik był filarem reprezentacji Polski, z którą występował na wielkich turniejach. Jednak na Euro 2024 już go nie zobaczymy. Zamiast na zgrupowaniu kadry, 36-letni obrońca przebywa z rodziną na urlopie na Krecie. W mediach społecznościowych publikuje zdjęcia z żoną Martą. Ukochana piłkarza zamieściła także fotografię latarni morskiej w Chanii.
W pozostałych częściach dzisiejszego odcinka obejrzysz: niecodzienny rzut karny rodem z Meksyku oraz wpadkę Rio Ferdinanda, byłego reprezentanta Anglii w piłce nożnej.