Przyjaźnił się z Gasolem i zarabiał miliony. Jak potoczyły się losy pierwszego Polaka w NBA?
Kontrakt z Memphis Grizzlies sprawił, że na jego punkcie oszalała cała Polska. W NBA jednak sobie nie poradził, ale pobyt w koszykarskim raju zapewnił mu dostatnie życie na resztę dni.
Robert Czykiel
Koszykarska liga NBA przez dziesiątki lat była niedostępna dla polskich koszykarzy. Pierwszego rodaka w prestiżowych rozgrywkach doczekaliśmy się dopiero w 2002 roku. Cezary Trybański, zawodnik Znicza Pruszków, został zawodnikiem Memphis Grizzlies.
Kariera naszego środkowego nie potoczyła się jednak tak, jak wszyscy oczekiwali. Dzisiaj z NBA zostały mu wspomnienia oraz bardzo duży niedosyt.
Polub SportowyBar na Facebooku
Inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (4)
-
kemp Zgłoś komentarzMagia nba dziala i sie ciesze ze jego nazwisko przyciaga kibiców na 1ligowe parkiety. Czekamy w Bydzi
-
szurszacz Zgłoś komentarzludzie w ameryce myślą, że to był najlepszy polak grający w koszykówke. a to po prostu był zwykły cienias , który psim swędem dostał się do nba
-
Dariusz Konferowicz Zgłoś komentarzPrawda jest taka ze w NBA nawet nie zaistniał .21 spotkan przez tyle lat . Może z pół godz. spędził na parkiecie . Smutne .
-
piotruspan661 Zgłoś komentarzNie zatrybił.