Mecz Polski z Kazachstanem nie stał na wysokim poziomie. Choć Biało-Czerwoni szybko objęli prowadzenie i wydawało się, że mecz zakończy się pogromem, to z biegiem czasu Polacy popełniali coraz więcej błędów w ofensywie. Fani oglądający to spotkanie za pośrednictwem Polsatu zapamiętają je również ze słownych błędów Tomasza Hajty, który mylił narodowość rywali (Gruzini) i sędziego (Litwin).
Na Twitterze do wpadki byłego reprezentanta Polski odniósł się Mateusz Borek, który wraz z Hajtą komentował spotkanie z Kazachstanem. "Truskawka, wisienka, Litwin, Gruzini, sandwich, słowo klucz, turbo. Wytrzymajcie z nami jeszcze 2 mecze" - napisał dziennikarz Polsatu Sport.
Truskawka, Wisienka, Litwin, Gruzini, sandwich, słowo klucz, turbo. Wstrzymajcie z nami jeszcze 2 mecze Później TVP pic.twitter.com/OJ3C30XNzN
— Mateusz Borek (@BorekMati) 5 września 2017
Na wpis Borka szybko odpowiedział jeden z internautów. "Docinki zawsze będą, ale mam nadzieję, że Was to też choć w minimalnym stopniu bawi i że się nie przejmujecie". Reakcja Hajty była jednocześnie ostra i zaskakująca. "Szczerze mam na to wyj...e" - napisał Hajto.
Jesteś poważnym redaktorem i nie przystoi Ci Tomku Truskawko używać takich brzydkich słów
— Mateusz Borek (@BorekMati) 5 września 2017
Polska pokonała Kazachstan 3:0 i jest liderem grupy E eliminacji do mistrzostw świata. Biało-Czerwoni mają na swoim koncie 19 punktów i Czarnogórców oraz Duńczyków wyprzedzają o trzy "oczka".
ZOBACZ WIDEO Robert Lewandowski: Nie wychodźmy krok do przodu