Latem tego roku Karol Linetty odszedł z Lecha Poznań i podpisał kontrakt z Sampdorią Genua. Nie wszyscy wierzyli, że polski pomocnik poradzi sobie we włoskiej Serie A. Pierwsze miesiące pokazują jednak, że jest inaczej. 21-latek regularnie występuje i ma już na koncie trzy asysty.
Ostatnią Linetty zaliczył w meczu z Torino FC. Reprezentant Polski wszedł na boisko w 60. minucie i wypracował gola na 2:0, którego autorem był Edgar Barreto. Nie dziwi zatem, że kibice Sampdorii są zachwyceni byłym graczem Lecha.
Dowodem na to jest film, który piłkarz umieścił na Instagramie. Po spotkaniu z Torino Linetty udał się do restauracji. Tam trafił na fanów, którzy zafundowali mu królewskie powitanie.
Jak widać, Polak ma już w Genui swoją przyśpiewkę. Prostą, bo składającą się tylko z nazwiska, ale wpadającą w ucho. Linetty szybko zapracował na uznanie fanów Sampdorii. Oby tak dalej!
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: po 107 dniach wróciła! Włodarczyk znów rzuca młotem. W Katarze