Portal mmafighting.com dowiedział się, że Jordan Parsons trafił do szpitala Delray Medical Center w Delray Beach na Florydzie w ciężkim stanie.
"Wojownik Bellatora jest w śpiączce i ma częściowo amputowaną prawą nogę" - czytamy.
25-letni "Pretty Boy" został potrącony przez samochód, gdy wracał do domu w sobotni wieczór. Sprawca wypadku uciekł z miejsca zdarzenia. Lokalna policja prowadzi poszukiwania.
Bellator calls for witnesses to come forward in Jordan Parsons hit and run incident ... https://t.co/m3oQdUnTRM pic.twitter.com/lNDmDCcvdO
— MMAWeekly.com (@MMAWeeklycom) May 2, 2016
Amputowana noga oznacza koniec kariery Parsonsa w MMA, ale ważniejsza jest teraz walka o życie zawodnika.
Amerykanin w oktagonie stoczył 13 pojedynków, z których jedenaście wygrał. Po raz ostatni bił się w listopadzie 2015 roku z Bubbą Jenkinsem. Przegrał po trzyrundowym pojedynku.
Opracował PS
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: piłkarz Borussii zadziwił mistrza freestyle'u