Gortat wyśmiał Don Kasjo. Tak go nazwał

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / Mateusz Wlodarczyk/NurPhoto / Na zdjęciu: Marcin Gortat i Kasjusz Życiński (w kółku)
Getty Images / Mateusz Wlodarczyk/NurPhoto / Na zdjęciu: Marcin Gortat i Kasjusz Życiński (w kółku)
zdjęcie autora artykułu

Tomasz Adamek bez większych problemów pokonał Kasjusza Życińskiego na gali Fame MMA 22. Po walce w sieci uaktywnił się Marcin Gortat. Były koszykarz wyśmiał "Don Kasjo" po tym, co pokazał w klatce.

Tomasz Adamek nigdy nie ukrywał, że do świata freak fightów wszedł dla pieniędzy. 47-latek w organizacji Fame MMA stoczył dwa pojedynki i oba wygrał na dużym spokoju. Najpierw sposobu nie znalazł na niego Patryk "Bandura" Bandurski, a teraz Kasjusz "Don Kasjo" Życiński.

Walka na Fame MMA 22 na PGE Narodowym zakończyła się decyzją sędziów. Werdykt był jednogłośny na korzyść "Górala", który w klatce bawił się z rywalem. Tylko Życiński się z tym nie zgadzał i twierdził, że zasłużył na wygraną.

Pojedynek skomentował Marcin Gortat. Były koszykarz uaktywnił się w portalu X, gdzie... dosłownie wyśmiał "Don Kasjo".

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Piękny gol piłkarki FC Barcelony. Co za uderzenie!

"Don Kasjo … od dziś z nikiem Don Ob...niec! Bandura pokazał serce! Pokazał kawałek boksu i odwagi. Żenujące" - napisał.

W odpowiedzi jeden z internautów zasugerował, że być może taki był pomysł Życińskiego na ten pojedynek. To do Gortata nie przemówiło, który ponownie uderzył w celebrytę.

"Genialna taktyka. Nie oddawać ciosów i się bronić 4 rundy. Podnosząc rękę po każdej rundzie, że wygrał?" - odpowiedział słynny sportowiec.

Fot. X
Fot. X

Trening zamiast walki wieczoru. Próba siły Tomasza Adamka >> Absurdalne zachowanie Don Kasjo po walce z Adamkiem >>

Źródło artykułu: WP SportoweFakty