Denis Labryga przerwał milczenie. "Byłem wczorajszy"

Instagram / oficjalny profil / Denis Labryga
Instagram / oficjalny profil / Denis Labryga

Denis Labryga potrącił kobietę na pasach. Był na podwójnym gazie. Teraz odniósł się do sprawy. - Bez dwóch zdań sytuacja była z mojej winy, czego żałuję - powiedział w nagraniu, które opublikowano na kanale YT FreakFightPolska.

W tym artykule dowiesz się o:

Z pewnością nie o taki rozgłos stara się Denis Labryga. W nocy ze środy na czwartek (z 3 na 4 kwietnia) zawodnik freak fightów potrącił w Warszawie 24-latkę. I to na pasach.

Kobieta w wyniku zdarzenia doznała złamania nogi i stłuczenia ręki. Miała też problemy z kręgosłupem.

- Bez dwóch zdań sytuacja była z mojej winy, czego żałuję. Nie zachowałem szczególnej ostrożność, gdy pokazała mi się zielona strzałka na skrzyżowaniu. W tym samym momencie zielone światło mieli również piesi, co bada biegły sądowy - przyznał na nagraniu, które opublikowano na kanale FreakFightPolska na YT.

Zawodnik był pod wpływem alkoholu. Labryga zdementował jednak, że było to ok. 0,5 promila. - Było to 0,25, które było spadkowe - przyznał i dodał, że po kwadransie stężenie spadło do 0,21, a po kolejnych piętnastu minutach do 0,17.

Na tym jednak nie koniec. Potrącona kobieta w rozmowie z "Faktem" przyznała, że Labryga proponował jej pieniądze bo zdawał sobie sprawę, że jest pod wpływem. - Wyszedł do mnie, jak siedziałam na chodniku i zaczął mnie prosić, żebym nie wzywała policji, bo jest dziabnięty i będzie miał problemy. Próbował mnie przekupić pieniędzmi - cytowano jej słowa.

Jak zareagował na te słowa? - Pani Lauro, przykro mi, że tak się stało, ale jestem zdziwiony, że dzień później, po zdarzeniu, zamiast odpoczywać, lata pani po mediach i mnie oczernia, głosząc nieprawdę w paru kwestiach. Żadnego przekupstwa nie było, ani chęci ucieczki - odpowiedział. .

- Żeby było jasne, również nie toleruję osób, które po alkoholu siadają za kierownicę. Ja byłem po prostu wczorajszy. Gdybym wiedział, to bym się położył, gdybym miał alkomat, to bym się zbadał - zakończył zawodnik Clout MMA.

Zobacz także:
3 tygodnie przed ślubem wybrał kochankę. Przykre, co zrobił narzeczonej
"Marzenia trzeba spełniać". Wielka chwila w życiu Jurkowskiego

ZOBACZ WIDEO: Dyrektor KSW o przyszłości Parnasse'a, Ziółkowskiego, Materli i słowach Janikowskiego

Źródło artykułu: WP SportoweFakty