Tego jeszcze nie było. Ten finisz przeszedł do historii

Twitter / Finisz w wykonaniu Julie Zogg i Tsubaki Miki
Twitter / Finisz w wykonaniu Julie Zogg i Tsubaki Miki

Puchar Świata w snowboardzie równoległym we włoskim Piancavallo przejdzie do historii tego sportu. Po raz pierwszy obie zawodniczki osiągnęły identyczny czas i podzieliły się zwycięstwem. Ten wyścig po prostu trzeba zobaczyć.

W tym artykule dowiesz się o:

Do historii snowboardu równoległego przeszły Szwajcarka Julie Zogg oraz Japonka Tsubaki Miki. Obie panie stoczyły niesamowity pojedynek w finale Pucharu Świata w Piancavallo. Ostatecznie zawodniczki wjechały na metę w tym samym momencie, uzyskując identyczny czas... co do setnej sekundy. Stąd też, uznano je obie zwyciężczyniami.

To pierwszy taki przypadek w historii tej dyscypliny wśród pań. U mężczyzn podobna sytuacja też miała miejsce tylko raz - w 2020 roku zwycięstwem podzielili się Benjamin Karl i Marco Felicatti.

W związku z tym nic dziwnego, że na mecie Tsubaki Miki wyraźnie była zdezorientowana. Dopiero Szwajcarka wytłumaczyła jej co się stało.

- Wygrałyśmy razem. Ty jesteś pierwsza i ja jestem pierwsza - mówiła Julie Zogg.

W tych zawodach startowały również Polki. Nie osiągnęły one jednak znaczących sukcesów. Najlepsza była Aleksandra Król, która odpadła w 1/8 finału i została sklasyfikowana na 13. miejscu. Na 24. zawody ukończyła Olimpia Kwiatkowska, a 28. była Weronika Dawidek.

Zobacz także: Ukraińska biathlonistka chwyciła za broń
Zobacz także: Michalski świetnie zakończył sezon

Komentarze (0)