Skoki narciarskie. Michal Doleżal o upadku Żyły. "Ugięły się pode mną nogi"

- Konkurs zakończył dla nas pozytywnie na 50%. Jest podium ale jest też upadek Piotra Żyły. Było widać, że mocno uderzył głową. To są trudne sytuacje dla trenera i nie ukrywam, że lekko ugięły się pode mną nogi - mówi trener polskich skoczków, Michal Doleżal zapytany o to jak zareagował na upadek Piotra Żyły. - Dzisiaj naprawdę była duża loteria. Poziom naszych skoków jednak był dobry. Wisła to jednak już historia i patrzymy w przyszłość - dodał trener.

Komentarze (1)
avatar
Henryk Medialny
25.11.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Panie trenerze, niech Pan zmieni dyscyplinę sportu, pójdzie np. na walki wieczoru spod znaku konfrontacji sztuk walki, wtedy ugną się Panu nie tylko nogi. Dokąd ten świat zmierza, żeby człowie Czytaj całość