Zarówno kibice, jak i eksperci nie tak wyobrażali sobie niedzielny konkurs Pucharu Świata w skokach narciarskich w Zakopanem. Chociaż do pierwszej serii przystąpiło aż dziewięciu polskich skoczków, to tylko trzem z nich udało się zameldować w serii finałowej.
Piotr Żyła, Paweł Wąsek i Stefan Hula chociaż zameldowali się w drugiej serii to również byli bardzo daleko od nawiązania walki o czołowe lokaty. Słaba dyspozycja kadrowiczów na własnym obiekcie i w dodatku tuż przed zimowymi igrzyskami olimpijskimi w Pekinie załamała ekspertów, czego wyraz dali w mediach społecznościowych.
"Matko bosko. Przecież to jest nasza kompromitacja. I każdy, kto powie inaczej, ma jakieś nadmiarowe pokłady optymizmu. Wielka Krokiew, kibice. A dla nas emocje skończyły się w połowie I serii. Będę mocno zdziwiony, jeśli ten sztab dokończy sezon" - skomentował Piotr Majchrzak z portalu Sport.pl.
Matko bosko. Przecież to jest nasza kompromitacja. I każdy, kto powie inaczej, ma jakieś nadmiarowe pokłady optymizmu.
— Piotr Majchrzak (@MajchrzakP) January 16, 2022
Wielka Krokiew, kibice. A dla nas emocje skończyły się w połowie I serii.
Będę mocno zdziwiony, jeśli ten sztab dokończy sezon.#skijumpingfamily
"Walka o igrzyska na poziomie wczołgiwania się do 2. serii. Faworytem weteran, skoczkowie w teoretycznie najlepszym wieku całkiem zagubieni..." - załamywał się Mateusz Leleń z TVP Sport.
Walka o igrzyska na poziomie wczołgiwania się do 2. serii. Faworytem weteran, skoczkowie w teoretycznie najlepszym wieku całkiem zagubieni... #skokoholicy #skijumpinfamily
— Mateusz Leleń (@LelenMat) January 16, 2022
"Brak Stocha i Kubackiego nie jest żadnym wytłumaczeniem. Tylko trzech Polaków punktuje na własnej skoczni, przed własnymi kibicami. Jak na sezon olimpijski, naprawdę dramat. Zostały dwa tygodnie na trening, tylko na ile on jeszcze może pomóc?" - skomentował Karol Górka z portalu Sport.pl.
Brak Stocha i Kubackiego nie jest żadnym wytłumaczeniem. Tylko trzech Polaków punktuje na własnej skoczni, przed własnymi kibicami. Jak na sezon olimpijski, naprawdę dramat
— Karol Górka (@KGorka) January 16, 2022
Zostały dwa tygodnie na trening, tylko na ile on jeszcze może pomóc? #skijumpingfamily
"Pozostało oglądać resztę rywali" - napisał Filip Kołodziejski z TVP Sport.
Pozostało oglądać resztę rywali #skokoholicy #skijumpingfamily pic.twitter.com/tIlSYITGcm
— Filip Kołodziejski (@kolodziejsky_) January 16, 2022
"Sezon słabiutki, a i tak dzisiaj Michal Doleżal i spółka muszą mieć ból głowy po ataku weteranów. Stefan z Maćkiem pokazali swoje argumenty i powinny być wzięte pod uwagę przy wyborze składu na IO" - zauważył Kamil Wolnicki z "Przeglądu Sportowego".
Sezon słabiutki, a i tak dzisiaj Michal Doležal i spółka muszą mieć ból głowy po ataku weteranów. Stefan z Maćkiem pokazali swoje argumenty i powinny być wzięte pod uwagę przy wyborze składu na IO.
— Kamil Wolnicki (@KamilWolnicki) January 16, 2022
Zobacz także: Polacy znów bez błysku
Zobacz także: Wielki powrót Ahonena
ZOBACZ WIDEO: Czego PZN oczekuje od skoczków na igrzyskach? Małysz zareagował dosadnie