- Kamil lubi skocznię K-116 w Lahti i jego szanse na wygraną na tym obiekcie są duże - mówił niedawno w rozmowie z WP Sportowefakty Anders Jacobsen. Wszystko wskazuje na to, że były znakomity norweski skoczek dobrze wiedział, co mówi.
W poniedziałek, zerwany z łóżka skoro świt mistrz olimpijski z Soczi już na pierwszy treningu wylądował za ostatnią czerwoną linią oznaczającą rozmiar skoczni - uzyskał 131,5 metra. - Uwielbiam to - rzucił chwilę później.
- Uwielbiam tę skocznię, lubię tu skakać, dobrze się czuję, a warunki były super. Zatem - dobry dzień - podsumował Stoch już po ostatnim treningu.
W niedzielę lider klasyfikacji generalnej Pucharu Świata zamieścił na swoim profilu na Facebooku wpis, w którym zacytował znany z filmu animowanego "Król Lew" zwrot "hakuna matata", który w języku suahili oznacza "żadnych zmartwień".
- Faktycznie, nie ma żadnych zmartwień. Normalna skocznia to już historia i tego nie zmienimy. Mam natomiast świadomość, że mogę powalczyć o swoją przyszłość i z takim nastawieniem idę do przodu - powiedział 29-letni skoczek.
Zobacz wideo: Kamil Stoch: Koreańczycy sami pytali nas, co poprawić przed igrzyskami olimpijskimi
131,5 metra uzyskane przez Stocha na pierwszym treningu było najlepszą odległością dnia. W kolejnych próbach Polak skoczył 126 i 124,5 metra. Mniejsze odległości nie wynikały jednak z oszczędzania sił i zdrowia.
- Nie musicie się obawiać, że było za daleko. Szkoda, że oddałem tylko jeden tak daleki skok, a nie trzy. I tak jestem jednak zadowolony. Z kolanem wszystko w porządku, nic mi nie dolega, jestem zdrowy i pozytywnie nastawiony - podkreślił.
W poniedziałek mistrz olimpijski z Soczi i świata z Predazzo był w bardzo dobrym humorze. Pokazał też kulturę osobistą i dobre wychowanie - gdy szedł w kierunki dziennikarzy, ci rozmawiali jeszcze z Maciejem Kotem. Stoch przystanął obok, cierpliwie poczekał, aż jego kolega z kadry skończy odpowiadać na pytania i gdy Kot odszedł, zajął jego miejsce.
Zapytany o plany na dalszą część dnia nasz kandydat do złota na dużej skoczni odparł, że wolnego czasu dużo nie będzie, bo skoczkowie po południu będą trenować na siłowni. - Później będzie jednak chwila na relaks, pewnie z jakąś książką, filmem, z muzyką. Albo bez niczego - powiedział.
Z Lahti - Grzegorz Wojnarowski
2 Norwegia 340,2
3 Czechy 310,2
4 Słowenia 307,4
5 Austria 292,6
6 Szwajcaria 268,4
7 USA 238,7 Drugi trening 1 Norwegia 329,2
2 Polska 325,7
3 Austria 279,2
4 Czechy 270,8
5 Słowenia 261
6 Szwajcaria 214,2
7 USA 177,5
8 Kazachstan 7,9 Trzeci Trening 1 Norwegia 312,7
2 Polska 312
3 Austria 289
4 Słowenia 282,4
5 Czechy 245,9
6 Szwajcaria 211,8
7 USA 181,7
8 Kazachstan 16 Czytaj całość