Wówczas po zajęciu 4. pozycji w Oberstdorfie i 3. miejsca w Garmisch-Partenkirchen Adam Małysz był drugi na półmetku turnieju, przegrywając z liderem Noriakim Kasai.
Austriacka część zawodów była już popisem "Orła z Wisły", który zarówno w Innsbrucku, jak i Bischofshofen, zdecydowanie wygrał z rywalami. Ostatecznie Małysz cieszył się z wiktorii w 49. edycji turnieju z przewagą 104,4 punktu nad drugim Janne Ahonenem.
Przez kolejnych 15 lat żaden z Polaków nawet nie zbliżył się do wygrania tych zawodów. Wreszcie przyszedł jednak czas, że Biało-Czerwony znów może stanąć w Bischofshofen na najwyższym stopniu podium Turnieju. Na półmetku 65. edycji prowadzi bowiem Kamil Stoch, który drugiego Stefana Krafta wyprzedza o 0,8 punktu. To historyczne osiągnięcie zawodnika z Zębu.
Informacje sportowe możecie śledzić również w aplikacji WP SportoweFakty na Androida (do pobrania w Google Play) oraz iOS (do pobrania w App Store). Komfort i oszczędność czasu!
Przed skoczkami jeszcze austriacka część zawodów, gdzie zawodnicy będą rywalizowali w Innsbrucku i Bischofshofen. Zwłaszcza na Bergisel (H130) dwukrotny mistrz olimpijski z Soczi czuje się jak ryba w wodzie (dwukrotnie na podium). Na tym obiekcie podopieczny Stefana Horngachera ma dużą szansę powiększyć swoją przewagą nad najgroźniejszymi rywalami.
Poniedziałek będzie dniem wolnym dla skoczków. We wtorek w Innsbrucku odbędą się kwalifikacje przed środowymi zmaganiami. Ich początek, podobnie jak głównych zawodów, o 14:00. Relacja na żywo i podsumowanie na WP SportoweFakty.
Pełne transmisje z Turnieju Czterech Skoczni (kwalifikacje i konkursy) tylko w Eurosporcie 1. Najbliższa relacja (kwalifikacje w Innsbrucku) we wtorek o godzinie 13:45.
ZOBACZ WIDEO Sektor Gości 52. Rafał Kot: decyzja Łukasza Kruczka zabolała Maćka [1/3]