To było i nadal pozostaje bezprecedensowym wydarzeniem w całej historii Turnieju Czterech Skoczni. W pojedynczych zawodach Pucharu Świata rzadko zdarza się, że dwóch skoczków staje na tym samym stopniu podium, czy wygrywa zawody. Tym większe musiało być zdziwienie samych zawodników jak i organizatorów, gdy niemiecko-austriackie zmagania wygrało dwóch skoczków, a pod uwagę brano ich noty w ośmiu konkursowych skokach.
O ile Jakub Janda tylko w tym jednym sezonie zdołał zapisać się w historii Turnieju Czterech Skoczni, o tyle nazwisko Janne Ahonena możemy znaleźć w wielu historycznych rubrykach odnoszących się do tych zawodów.
Oprócz triumfu ex aequo z Jandą Fin jeszcze czterokrotnie w Bischofshofen odbierał nagrodę za zwycięstwo w Turnieju. Premierową wiktorię Ahonen odniósł w 1999 roku, a ostatnią dziewięć lat później. Skoczek ze Skandynawii jest jedynym, który pięciokrotnie wygrał Turniej Czterech Skoczni. Czterema zwycięstwami może pochwalić się natomiast Niemiec Jens Weissflog.
Do Ahonena należą także jeszcze inne rekordowe osiągnięcia w tych zawodach. Łącznie reprezentant Finlandii aż 10 razy stał na końcowym podium Turnieju, a w poszczególnych konkursach cieszył się z 29 miejsc w czołowej trójce. W obu tych klasyfikacji drużynowy mistrz olimpijski jest bezkonkurencyjny.
ZOBACZ WIDEO: Polscy skoczkowie zazdrościli Adamowi Małyszowi pieniędzy
W 65. edycji Turnieju Czterech Skoczni Ahonenowi trudno będzie jednak poprawić te osiągnięcia. Mimo że te zawody wyjątkowo mu odpowiadały, formy oszukać się nie da. Po nieudanej inauguracji Pucharu Świata 2016/2017 Ahonen w ogóle nie stawał na starcie kolejnych zawodów i na razie nie jest pewne, że pojawi się na starcie czwartkowych kwalifikacji w Oberstdorfie.
Relacje na żywo z Turnieju oraz szerokie podsumowanie zmagań na wszystkich czterech skoczniach na WP SportoweFakty.
Pełne transmisje z Turnieju Czterech Skoczni (kwalifikacje i konkursy) tylko w Eurosporcie 1. Najbliższa relacja (kwalifikacje w Oberstdorfie) w czwartek o godzinie 16:30.