"Marzenia się spełniają. Oboje marzyliśmy o tym żeby zobaczyć Singapur i nie zawiedliśmy się" - napisali w mediach społecznościowych Karol Czyż i jego małżonka Karolina Małysz. Do wpisu dołączyli bajeczne zdjęcia i filmy z Azji. Jak sam przyznali, Singapur to "jedno z najpiękniejszych miejsc", jakie przyszło im zobaczyć.
"Nowoczesne, pełne modernistycznej zabudowy, a jednocześnie niezwykle czyste i zielone miasto-państwo" - dodali w swoim wpisie.
Również córka jednego z najlepszych polskich skoczków w historii stwierdziła w mediach społecznościowych, że Singapur "to jedno z najpiękniejszych miejsc na świecie".
ZOBACZ WIDEO: Adamek przemówił po walce z Chalidowem. Nawet nie udawał
Bez wątpienia Karolinie Małysz i jej mężowi można pozazdrościć podróży do ciepłej Azji w momencie, gdy temperatury w Polsce sięgają ledwie kilku stopni na plusie. Coś na ten temat wie zwłaszcza ojciec Karoliny, który jako urzędujący prezes Polskiego Związku Narciarskiego zimą musi zapomnieć o wypoczynku i podróżach do ciepłych krajów.
Karolina Małysz dość świadomie obrała inną drogę. Chociaż bez wątpienia mogłaby zaistnieć w sporcie, postawiła na studia na Uniwersytecie Jagiellońskim. Córka Adama Małysza obroniła dyplom na kierunku Migracje Międzynarodowe w Instytucie Amerykanistyki i Studiów Polonijnych.
Obecnie Karolina Małysz jest social media managerem w Happy Parrots. To właśnie ona odpowiada za kanały społecznościowe ojca. Razem z mężem dzieli m.in. pasję do podróży, stąd też na kanale "czyzby.podroz" nie brakuje efektownych zdjęć i nagrań.
- Cześć! Tu Karolina i Kamil. Chcielibyśmy Was zaprosić do pozostania z nami na dłużej! Ten profil będzie w całości poświęcony naszym podróżom. Pokażemy Wam piękne miejsca, przekażemy trochę ciekawostek i informacji praktycznych - tłumaczyli na Instagramie Karolina Małysz-Czyż i Kamil Czyż.
Do tej pory Karolina Małysz wraz z mężem odwiedziła takie lokalizacje jak Tajlandia, Dubaj, Malediwy czy Grecja.
Czytaj także:
- Ma starszą żonę. Długo ukrywali, jaka jest między nimi różnica wieku
- Miała powody do dumy. Śledziła walkę Adamek - Chalidow