Kibice drżeli o Kubackiego. Odpowiedział w mistrzowski sposób!

PAP / Grzegorz Momot / Na zdjęciu: Dawid Kubacki
PAP / Grzegorz Momot / Na zdjęciu: Dawid Kubacki

Skok na bulę z treningu szybko poszedł w niepamięć. W kwalifikacjach Dawid Kubacki udowodnił, że potrafi latać naprawdę daleko. Poleciał aż na 228. metr. Niewiele bliżej wylądował Piotr Żyła. To jednak nie Polacy, a Austriak był najlepszy.

Nastraszył swoim drugim skokiem treningowym Dawid Kubacki. Dawno nie oddał tak słabej próby. Wylądował na buli. Skok na 123,5 metra, na skoczni do lotów, chwały nie przynosi. Tysiące polskich fanów czekało w dużym napięciu na kwalifikacje w Bad Mitterndorf.

Czy lider Pucharu Świata pokaże w nich, że był to tylko wypadek przy pracy, czy jednak coś niepokojącego dzieje się z jego formą? - zastanawiali się kibice. 32-latek poleciał tak, że jakiekolwiek wątpliwości zostały szybko rozwiane. Po spokojnym wyjściu z progu, obrał niezłą parabolę lotu i doleciał aż do 228. metra.

Lepszym od Kubackiego, w kwalifikacjach, okazało się tylko trzech skoczków. Wygrał, po locie na 228. metr, Stefan Kraft. Drugi był Niemiec Andreas Wellinger (230,5 metra), a czołową trójkę zamknął Halvor Egner Granerud. Norweg od Polaka poleciał jednak tylko 1,5 metra dalej. Walka między Granerudem i Kubackim zapowiada się w weekend pasjonująco.

ZOBACZ WIDEO: Mróz, wichura, a on wspinał się w takim stroju. Hit sieci!

Tak samo jak rywalizacja o zwycięstwo w konkursach Pucharu Świata. W niej liczyć się będzie także Piotr Żyła, który w piątek udowodnił, że uwielbia skocznię do lotów. W drugim treningu uzyskał aż 233 metry i wygrał. W eliminacjach było 10 metrów bliżej, ale po próbie mistrza świata na 223. metr nie ma co narzekać. Skończyło się 8. lokatą.

W przypadku Żyły można się było jednak zaniepokoić krótko po wyjściu z progu. 35-latek leciał ekstremalnie nisko nad zeskokiem. W pewnym momencie, około 160. metra, wydawało się, że zahaczy o bulę. Na dole Żyła miał jednak sporo wiatru pod narty i pięknie "wyciągnął" skok.

Aż tak daleko jak Kubacki i Żyła nie latał w piątek Kamil Stoch. Trzykrotny mistrz olimpijski wszedł w weekend bardzo spokojnie. W treningach lądował blisko granicy 200. metra, w kwalifikacjach lekko ją przekroczył. Po locie na 205. metr był 14. Stać go na znacznie więcej w weekendowych konkursach.

Do sobotnich zawodów oprócz trójki: Kubacki, Żyła, Stoch awansował też 21. Aleksander Zniszczoł. Na 41. pozycji, pierwszej nie dającej awansu do konkursu, sklasyfikowany został Jakub Wolny po skoku na 149. metr.

Poza najlepszą dziesiątką Pucharu Świata i jeszcze kilku skoczkami poziom kwalifikacji nie był najlepszy. Jury nie ustawiło zbyt wysoko rozbiegu, biorąc pod uwagę, że ci najlepsi są w stanie polecieć naprawdę daleko. W związku z tym słabsi zawodnicy lądowali bardzo krótko, a do miejsca w czterdziestce wystarczyła próba na około 150. metr.

We wszystkich trzech seriach w piątek skoczkowie mieli lekki wiatr pod narty. W kwalifikacjach wszyscy skakali z 10. belki startowej.

Początek sobotniego konkursu indywidualnego o 14:15. Transmisja w TVN, Eurosporcie oraz na Pilot WP.

Wyniki piątkowych kwalifikacji w Bad Mitterndorf:

MiejsceZawodnikKrajOdległośćNota
1. Stefan Kraft Austria 233 207
2. Andreas Wellinger Niemcy 230,5 205
3. Halvor Egner Granerud Norwegia 229,5 203,2
4. Dawid Kubacki Polska 228 198,7
5. Ryoyu Kobayashi Japonia 229,5 195,7
6. Ziga Jelar Słowenia 222 195,7
7. Timi Zajc Słowenia 221 192,3
8. Piotr Żyła Polska 223 191,7
8. Lovro Kos Słowenia 221,5 191,7
10. Domen Prevc Słowenia 219,5 187
14. Kamil Stoch Polska 205 172
27. Aleksander Zniszczoł Polska 179,5 137,9
41. Jakub Wolny Polska 149 99,5

Czytaj także:
Kuriozalne sceny na treningu. Świetny lot Kubackiego!
Fenomenalny lot Piotra Żyły i katastrofa Kubackiego!

Źródło artykułu: WP SportoweFakty