Polscy siatkarze na zakończenie zmagań w grupie zmierzą się z reprezentacją Włoch i postarają się o jak najlepsze rozstawienie przed ćwierćfinałem igrzysk olimpijskich w Paryżu. Ten jest dla Biało-Czerwonych swojego rodzaju "klątwą". Polska docierała na IO do 1/4 finału i na tym koniec. Co sądzi o tym były siatkarz Marcin Prus? - Jak nie teraz, to kiedy? Oczywiście mówimy co igrzyska w ten sposób, a okazuje się, że zatrzymujemy się na ćwierćfinałach. Tutaj nie ma co dywagować, co będzie, z kim i gdzie. Jak chce się zdobyć złoto na jakiejkolwiek imprezie, kalkulowanie nie przystoi. (...) Te rozgrywki mają to do siebie, że w późniejszym układzie dostajesz w dyńkę i odpadasz - mówi w programie WP SportoweFakty "Prosto z Igrzysk". Zapraszamy do obejrzenia odcinka.