Liga Mistrzów. Mateusz Bieniek: Lepiej wygrać brzydko 3:1 niż ładnie przegrać 2:3

- Cieszymy się z tego, co mamy, bo mieliśmy swoje problemy podczas tego turnieju - uważa Mateusz Bieniek, środkowy PGE Skry Bełchatów po wygranej w czterech setach w Fenerbahce HDI Stambuł w ostatnim meczu grupy A Ligi Mistrzów. - Lepiej wygrać brzydko 3:1 niż ładnie przegrać 2:3 - dodaje reprezentant Polski. Ekipa trenera Michała Mieszka Gogola wciąż musi czekać na rozstrzygnięcia w innych grupach, by być pewnym, że ich bilans na drugiej pozycji w tabeli da awans do fazy pucharowej.

Komentarze (0)